Wakacje na Śląsku mogą być ciekawe, twórcze i pełne niezwykłych przeżyć. Przekonują się o tym setki mieszkańców regionu oraz gości z kraju i zagranicy, którzy odwiedzają Kolejkowo Gliwice – największy w Polsce świat kolejowych miniatur, w którym czeka wiele niespodzianek. Wśród nich m.in. jedyna na świecie makieta z padającym deszczem
Jak wygląda świat pomniejszony 25 razy? O tym na własne oczy można się przekonać w Europie Centralnej w Gliwicach. Działa tam uwielbiane przez mieszkańców Śląska Kolejkowo. W tym wyjątkowym miejscu przygotowano nie tylko spacer po miniaturowym gliwickim rynku, gdzie można zajrzeć do okien kamieniczek czy znajdującej się tam restauracji. Modelarze z wielką pieczołowitością odtworzyli także gliwicki dworzec kolejowy, na którym oczywiście zatrzymują się pociągi. Każda z niezwykłych prezentacji w mikroskali żyje własnym rytmem. Co kilkanaście dni pojawiają się również nowi bohaterowie i budowle.
Spore zainteresowanie wzbudzają „Dzikie Gliwice”, czyli stworzone wymyślone miasteczko westernowe. Zobaczymy tam sceny rodem z Dzikiego Zachodu i piękną stylizowaną na XIX-wieczną kolejkę zajeżdżającą na stację z południowoamerykańskiego miasteczka. Nie tylko mieszkańcy Śląska, ale osoby z całej Polski i turyści z zagranicy odwiedzają nas, aby odkryć tę wyjątkową ekspozycję, jakiej nie zobaczą nigdzie indziej. Wiele radości sprawia im także przyglądanie się makiecie Rudy Śląskiej-Chebzia. Oprócz świetnie odtworzonych detali to jedyna na świecie makieta na której pada deszcz - a znajdującym się na niej samochodom działają wycieraczki
mówi Katarzyna Lenartowicz, dyrektor Europy Centralnej.
Tu dzień i noc trwają minuty!
W Gliwicach na Pszczyńskiej 315 na miłośników historii czeka także najwyższy budynek na makiecie kolejowej. Jest nią wierna rekonstrukcja gliwickiej radiostacji, którą przygotował zespół kilkudziesięciu modelarzy. Prace nad makietą trwały kilka miesięcy a efekt zachwyca gości m.in. wiernością odwzorowania.
Jesteśmy jednym z niewielu miejsc na świecie, gdzie dzień i noc trwają tylko kilka minut, więc każdy, kto boi się upływu czasu może się przekonać tylko u nas, że to nic groźnego. Z myślą o zwiedzających nasi przewodnicy mają wiele niespodzianek, bo przecież w krainie, w której mieszka 1 100 bohaterów, po 400 metrach torowiska jeździ 12 pociągów i znajduje się 167 budynków dzieje się bardzo wiele. Wizyta u nas to dobry pomysł dla każdego, kto spędza lato w mieście. Cieszymy się, że mieszkańcy Śląska przyjeżdżają do nas ze swoimi gośćmi. Bo przecież w Kolejkowie pokazujemy również to, co piękne i niezwykłe w naszym regionie
- mówi Jakub Paczyński, twórca Kolejkowa.
