Wystawa prezentuje zdjęcia zrealizowane na plenerze fotograficznym w Maroku. W kwietniu tego roku wyruszyła tam grupa 10 fotograficzek. Przemierzały Maroko jeepami, co dwa dni pokonując około 250 kilometrów. W ten sposób dotarły do najcudowniejszych miejsc kraju.
Odwiedziły nie tylko Casablankę, Fez czy Marrakesz, czyli stałe punkty wizyt turystów, znane z folderów biur podróży, ale również najdalsze zakątki pustyni, wybrzeże atlantyckie i majestatyczny Atlas.
Pomysłodawczynią i organizatorem pleneru jest Ewa Blaut - artystka i bytomska businesswoman. Duży wkład w organizację wyjazdu miała również Martyna Łukasik, bytomianka na co dzień mieszkająca w Maroku. To dzięki niej artystkom udało dotrzeć się w miejsca, w które zwykle nie zapuszczają się turyści.
Tagi: