Czy zieleń ma szansę zastąpić granat? Wiele na to wskazuje. Jej różne odcienie przywodzące na myśl przyrodę ożywioną i nieożywioną wprowadzają do wnętrz, tak potrzebny, spokój i harmonię. Dobrze czujemy się wśród zieleni parku, lasu czy ogrodu, a więc warto wykorzystać ją także do wnętrzarskich stylizacji. Różne odcienie zieleni: zieleń butelkowa, trawiasta przypominająca wiosenny trawnik, miętowa z kroplą błękitu, seledynowa, pistacjowa, o brązowawym odcieniu mchu, malachitowa czy szmaragdowa pięknie harmonizują z innymi barwami. Mogą pojawić się we wszystkich pomieszczeniach domu, stanowić uzupełnienie kolorystyki lub wiodącą barwę.
Zieleni nie może zabraknąć we wnętrzach inspirowanych naturą, które jesienią podobnie jak przyroda, w miarę upływu czasu zmieniają swoją szatę. Dojrzewają, stają się ciemniejsze, bardziej nasycone. Przytulne i bezpieczne. Najczęściej towarzyszą im ciepłe, beże, terrakota, piaskowe biele, brązy. Wzory roślinne pojawiają się nie tylko na tapetach, tkaninach czy poduszkach. Można je znaleźć na doniczkach, glazurze, zasłonach prysznicowych, lampach i wielu innych przedmiotach dekoracyjnych.
Ciemna butelkowa zieleń na ścianie może stanowić doskonałe tło dla jasnych, drewnianych mebli. Będzie ożywczym kontrapunktem dla jasnych barw, a połączona ze złotem lub pomarańczą doda energii tak nam potrzebnej jesienią i zimą. Tapety i panele ścienne w roślinne wzory nie tylko ozdobią ścianę, ale także będą stanowić dodatkową izolację termiczną.
Zielone fronty szafek i elementy wystroju w roślinne wzory stworzą interesującą i niebanalną aranżację kuchni. Zwłaszcza, gdy towarzyszyć im będą czarne akcesoria.
W najnowszej kolekcji Leroy Merlin jesień zima 2021/22 zieleń gra ważną rolę i ma szansę zaistnieć w jesiennych i zimowych aranżacjach wnętrz nadając im ciepły, przyjazny charakter. Gdy uzupełnimy ją o „żywe” rośliny: modne palmy, paprocie o właściwościach oczyszczających powietrze, zioła czy inne, ulubione gatunki łatwiej przetrwamy długie zimowe wieczory i doczekamy do wiosny.