Oferta restauracji i kawiarni zaczyna pełnić coraz większą rolę w galeriach, nie tylko w świetle ustawy o zakazie handlu. Rozwój strefy food court podyktowane jest oczekiwaniem konsumenta i rynku. Tak też jest w Galerii Jurajskiej, która po raz kolejny poszerza swoją ofertę restauracyjną.
Mocny rynkowy trend
Do 2025 roku aż 20% oferty galerii handlowych będą stanowić restauracje i kawiarnie – prognozuje JLL. Nic więc dziwnego, że centra handlowe w całej Europie kładą coraz większy nacisk zarówno na rozwój stref food court, jak również samej oferty gastronomicznej. Już dziś jej udział wynosi od 10% do 15% w tenant-mixie.
Powód? Tego oczekuje dzisiejszy klient. Ten nastawiony jest zarówno na dobrą ofertę handlową, nowe technologie, ale także na atrakcje, które zagospodarują mu wolny czas. Za zmianą oczekiwań stoi przede wszystkim zmiana pokoleniowa, związana głównie z rosnącą aktywnością na rynku konsumentów z pokolenia millenialsów oraz mającego coraz więcej do powiedzenia pokolenia Z.
- Zmieniają się funkcje galerii w miastach. Te stają się dziś nie tylko miejscem udanych zakupów, ale także miejscem, w którym chcemy spędzać czas, pracować na zasadzie coworkingu czy spotykać się z przyjaciółmi. Galerie chętnie więc adaptują ideę trzeciego miejsca, w której w samym centrum znajduje się wypoczynek i dobrze zagospodarowany czas wolny daleki od domowych obowiązków i pracy. Jednym z ważniejszych elementów zagospodarowujących ten obszar jest rozwój oferty restauracji i kawiarni w galerii
– mówi Roman Bugajczyk, dyrektor Galerii Jurajskiej.
Jurajska stawia na zróżnicowanie oferty
Nic więc dziwnego, że także Galeria Jurajska dostrzega w tych zmianach ogromny potencjał dla siebie i inwestuje zarówno w nową przestrzeń, jak i w bardziej urozmaiconą ofertę. W 2016 roku centrum handlowe w pełni zmodernizowało swoją strefę gastronomiczną, rozwijając ją m.in. o przestrzeń wypoczynkową i część pomyślaną o dzieciach.
Galeria prowadzi także intensywne prace komercjalizacyjne, mającej na celu rozwój zastanej już oferty. Na początku października do grona 14 najemców z sektora gastronomicznego, dołączył już 15 - naleśnikarnia CrepStroy. Teraz centrum handlowe informuje o kolejnych dwóch restauracjach, których otwarcie zaplanowane jest na wiosnę tego roku. Do grona najemców dołączy Strefa Sushi z kuchnią japońską oraz Mihiderka z kuchnią roślinną.
- Planujemy mieć jedną z najciekawszych i najszerszych ofert restauracyjnych wśród galerii handlowych w woj. śląskim. Stopniowo więc zapełniamy kolejne kategorie związane z ofertą restauracyjną. Mamy już pod swoim dachem restauracje i kawiarnie z kategorii impulse (np. Consoni, Grycan), refuel & relax (np. Costa Coffee, Cafe Portugal), speed eating (np. KFC, McDonald’s, Burger King) i fast casual (np. Pizza Hut). Teraz mocno chcemy rozwinąć ofertę z kategorii casual dining i to poza główną strefą food court
– mówi Anna Borecka-Suda, leasing manager Galerii Jurajskiej.
I rzeczywiście z 17 restauracjami i kawiarniami oraz najnowocześniejszą strefą food court w regionie Jurajska będzie miała jedną z najszerszych tego typu ofert w regionie. – Stawiamy na różnorodność, mocno dywersyfikując naszą ofertę, a tym samym odpowiadając na różne gusta kulinarne naszych klientów. Jednocześnie staramy się, aby oferta z jednej strony była unikalna i dopełniająca, z drugiej dopasowana mocno do lokalnego rynku i tego, jakie ma on oczekiwania wobec nas – dodaje Roman Bugajczyk.
Nie tylko restauracje
Plany Jurajskiej mocno współgrają z trendami na rynku. Nie tylko dotyczącymi stref food court, ale także społecznej roli jaką ma pełnić galeria XXI wieku. – Podobnie jak wiele galerii w dużych miastach powoli przesuwamy środek ciężkości z miejskiego centrum zakupów na centrum miejskiego życia wypełnionego dobrą ofertą handlową, ale także przestrzeniami publicznymi – zaznacza dyrektor galerii.
I dodaje:
- Mocno inwestujemy w ten kierunek. Równolegle z ofertą restauracji rozwijamy także liczne strefy relaksu i wypoczynku. W galerii już działa kilka takich miejsc przystankowych m.in. nowoczesna strefa dydaktyczno-edukacyjna z akwariami czy strefy dające możliwość podładowania urządzeń mobilnych i relaksu. W przygotowaniu jest także zielona strefa nad bulwarem Warty, nasza największa inwestycja w wypoczynek w mieście. To wszystko ma nie tylko rozszerzyć funkcje naszej galerii, ale także sprostać oczekiwaniom, jakie dziś stawia się przed nowoczesnym obiektem handlowym
– mówi Bugajczyk.