Inpost dostarczył w 2018 roku ponad 86 mln przesyłek, czyli o 52,5% więcej niż rok wcześniej. Dostawy za pośrednictwem Paczkomatów wzrosły o 56,3%, a przez Kuriera InPost o 45,5%. Na koniec roku InPost działał w oparciu o sieć blisko 4500 maszyn.
W okresie szczytu świątecznego, czyli od 28 listopada do 24 grudnia 2018 InPost dostarczył ponad 12 mln przesyłek, czyli o 64,8% więcej rok do roku, w tym Paczkomaty® notowały wzrost o 92,10%, a Kurier InPost o 23,06%.
- W 2018 roku zrealizowaliśmy wszystkie założone cele – sieć Paczkomatów® wzrosła do blisko 4500. Całoroczna dynamika po raz kolejny pokazała, że rośniemy znacznie szybciej niż rynek i przekroczyła 50% rok do roku. Rynek e-commerce ma wciąż doskonałe perspektywy i rośnie w tempie niecałych 20% r/r. Tymczasem nasze wolumeny rosły ponad dwukrotnie szybciej. Było to możliwe także dzięki naszym amerykańskim inwestorom, którzy uwierzyli w potencjał InPostu i zapewnili nam stabilne, wieloletnie finansowanie. Pozwoliło to zbudować najszybciej rosnącego operatora logistycznego w naszej części Europy
– mówi Rafał Brzoska, prezes InPost.
Firma nie zamierza osiadać na laurach. - Także na ten rok planujemy projekty, które zaskoczą naszą konkurencję. Nie zmieniamy naszej długofalowej strategii. Zamierzamy być numerem jeden w Polsce i jesteśmy na najlepszej drodze, aby ten plan zrealizować – podkreślił Brzoska.
Ponadto InPost wprowadza elektryczne samochody dostawcze. Pierwsze dostawy do Paczkomatów InPost w oparciu o ekologiczną flotę rozpoczęły się już w Krakowie. Do 2020 roku 30% floty InPost będą stanowić samochody elektryczne. InPost – na mocy porozumień o współpracy – rozpoczął instalację Paczkomatów InPost przy sklepach Lidl i Dino w całej Polsce.