Aż 3 marki należące do LPP zdecydowały się na znaczne powiększenie swoich lokali w Galerii Jurajskiej. Jedna z nich, po relokacji i remoncie, właśnie otworzyła swój salon w nowej lokalizacji.
Grupa LPP inwestuje w większy metraż w Galerii Jurajskiej. Intensywne prace remontowe trwają właśnie w salonach House i Cropp. Zakończyły się natomiast w Sinsay. Od końca sierpnia marka działa już na niemal dwukrotnie większej powierzchni.
Brand przeniósł się z lokalu mającego 354 m kw. do salonu o powierzchni aż 640 m kw. Zmienił także adres, przeprowadzając w ramach poziomu +1 galerii. Sklep w nowej odsłonie powiększony został o 290 m kw. Była to największa przeprowadzka LPP z zaplanowanych na 2018 rok w Jurajskiej.
W wyniku przeprowadzki salon zyskał nowy wystrój, a także większą przestrzeń magazynową. Dzięki takiemu ruchowi Sinsay znacznie powiększył ofertę dostępną w Galerii Jurajskiej, a także zapewnił klientom stały dostęp do pełnej oferty rozmiarowej.
- Nasza decyzja o zwiększeniu powierzchni salonu Sinsay w Galerii Jurajskiej to jeden z elementów konsekwentnie realizowanej strategii dla tej marki. Tylko w zeszłym roku powierzchnia salonów Sinsay wzrosła o ponad 20 proc., co znalazło swoje odbicie w sprzedaży kolekcji. To dla nas wyraźny sygnał, że oferta Sinsay jest przyjmowana z zadowoleniem. Decyzja o powiększeniu salonu była zatem naturalną konsekwencją powodzenia marki na rynku
– mówi Ewa Gregorczyk Dyrektor ds. Sprzedaży SiNSAY POLSKA & EXPORT
Jednocześnie trwają prace nad pozostałymi lokalami należącymi do LPP. Marka Cropp zajęła już sąsiedni lokal, w efekcie czego z 460 m kw. sklep ulegnie powiększeniu do 621 m kw. W salonie brandu trwają właśnie prace remontowe. Podobnie jest w House, który z 470 m kw. przeprowadził się do lokalu 594 m kw. Tam również trwa remont. W sumie LPP wynajęło w Galerii Jurajskiej aż 570 m kw. dodatkowej powierzchni!
- Dzięki zmianom w salonach LPP zyska nasza oferta modowa. Nasi klienci będą mieli okazję robić zakupy nie tylko w najnowocześniejszych salonach Sinsay, House i Cropp w regionie, będą mieli także dostęp do znacznie szerszego asortymentu popularnych, polskich odzieżowych „sieciówek”. Patrząc na to, jak dużym zainteresowaniem cieszą się te brandy, jesteśmy przekonani, że ostatnie modernizacje spotkają się z ciepłym przyjęciem
– mówi Anna Borecka-Suda, leasing manager Galerii Jurajskiej.
Zmiany w salonach 3 marek nie są jednak pierwszymi zmianami, na jakie w Galerii Jurajskiej zdecydowało się LPP. Dwa lata temu po 6 latach działalności znacznie powiększono sklep Reserved, przenosząc go z 1577 m kw. do dwukrotnie większego i dwupiętrowego lokalu mającego aż 2841 m kw. W efekcie powstał największy salon marki w Polsce.
- Tutejszy rynek jest bardzo przychylny dla marek LPP. Sklepy działające w galerii praktycznie nie mają konkurencji w promieniu 80 km. Cieszą się więc sporym zainteresowaniem klienta. Stanowią także ważny element naszej oferty modowej, dopełniając bogatą i szeroką propozycję sieci odzieżowych, jakie klient znajduje w Jurajskiej. Tym bardziej więc cieszy nas, że marki LPP rozwijają się
– dodaje Borecka-Suda.
