Turystyka serialowa to hit ostatnich miesięcy. Podczas godzin – a czasem i tygodni – oglądania, widzowie zaprzyjaźniają się z bohaterami i stają się coraz bardziej zainteresowani ich światem. A gdyby tak rzeczywiście można było wejść do zamku z Gry o Tron lub odwiedzić Twin Peaks?
Fani z całego świata tropią lokalizacje planów filmowych i dzielą się swoimi odkryciami w internecie. Czasem o miejscu produkcji mówi w wywiadach sama ekipa. Bywa też, że mieszkańcy zaczynają od razu reklamować się jako miejsce, które może zainteresować fanów serialu. Tak było z posiadłością, w której dzieje się większość akcji serialu „Downton Abbey”. Highclere Castle istnieje naprawdę i rzeczywiście przez wieki mieszkały w nim brytyjskie rodziny z wyższych sfer. Znajduje się w West Berkshire w Anglii. Choć jest udostępniany zwiedzającym, a nawet parom, które chcą urządzić tu wesele, na co dzień mieszka w nim ósmy hrabia Carnarvon. Turyści mogą tu przyjeżdżać głównie w letnie weekendy. Inna lokalizacja znana z kultowego serialu to Dark Hedges z Irlandii Północnej. To ta droga gra Kingsroad znaną z serialu „Gra o Tron”. Turyści mogą odwiedzać ją bez wcześniejszych rezerwacji i za darmo, bo znajduje się w jednym z publicznych parków.
Choć Wielka Brytania odpowiada za kilka znanych produkcji telewizyjnych, to żaden kraj nie może się pod tym względem równać z Ameryką. To tam znajdziemy choćby restaurację znaną z Rodziny Soprano czy dom Waltera White'a z „Braking Bad”. Oba to autentyczne lokale użytkowe – pierwszy w Bloomfield w stanie New Jersey, drugi w Albuquerque w stanie Nowy Meksyk. Miejsca można odwiedzać, choć właściciele i okoliczni mieszkańcy apelują do turystów, by nie starali się za wszelką cenę wcielać w postaci z serialu, bo jest to kłopotliwe dla otoczenia. W przypadku serialu o chemiku wielu fanów nie może się powstrzymać i wciąż próbuje odtworzyć zdarzenie, jakie miało miejsce w jednym z odcinków, gdy Walter White rzucił na dach swojego domu pizzę. O zaprzestanie takich działań apelował już w imieniu okolicznych mieszkańców nawet reżyser serialu.