Klub Soho Body Spirit, rozwijany przez firmę Twój Fitness funkcjonuje od stycznia 2013 r. Sportowo-rekreacyjny kompleks, usytuowany w Brwinowie jest jednym z pierwszych w Polsce klubów klasy Premium. Jak jednak zapowiada Artur Ligęska, prezes spółki Twój Fitness, na pewno nie ostatnim, ponieważ w planach są już kolejne kluby powstającej sieci fitness Soho Body Spirit.
Aktualnie prowadzą Państwo jeden klub fitness w Galerii Brwinów. Czy planowane są kolejne otwarcia?
W
chwili obecnej budujemy drugi klub w Dębicy. Poza tym realizujemy, jako
Twój Fitness Sp.zo.o., projekt konsultingowy w Stalowej Woli. Wspieramy
także młodego inwestora, który otwiera klub w Cieszynie.
Czy biorą Państwo pod uwagę również franczyzę?
Absolutnie
tak. Po stworzeniu 5 klubów Soho Body Spirit pod własnym szyldem Twój
Fitness Sp.z o.o. chcemy wprowadzić program franczyzowy, cechujący się
niezwykle silną kontrolą ze strony spółki.
Czy prowadzą Państwo działalność również poza granicami Polski?
Jako
Twój Fitness Sp. z o.o. wpieraliśmy jedną z sieci na Łotwie w jej
rozwoju. Realizujemy wstępne rozmowy na temat klubu fitness w Moskwie i w
Londynie, ale do ich finalizacji jeszcze długa droga. Pojawił się także
pomysł stworzenia klubu fitness w Wenecji. Przyszłość pokaże jak
potoczą się losy w/w projektów.
Jak do tej pory przebiegała współpraca z zarządcami galerii? Czy organizują Państwo wspólne akcje marketingowe?
Tak,
współpracujemy z Galerią Brwinów, przy której funkcjonuje Soho Body
Spirit. Z reguły dbamy o oprawę sportową eventów, organizatorem których
jest galeria. Angażujemy się w te inicjatywy organizując pokazy
sportowe, zajęć tanecznych, programów dedykowanych dla dzieci czy
seniorów.
Jakie działania promocyjne Państwo preferują w swojej strategii?
Zdecydowanie
public relations, Social Media oraz marketing szeptany. Dzięki temu
zaoszczędziliśmy 55% budżetu planowanego na marketing i reklamę.
Czy Pana zdaniem kluby fitness są niezbędnym elementem tenant-mixu centrum/galerii handlowej?
Funkcjonujemy
w niedużej galerii, ale uważam, że dzięki tego typu inwestycji bardzo
pozytywnie pozytywnie wpłynęliśmy na jej prosperowanie. Z perspektywy
czasu oceniam, iż każda galeria powinna mieć obiekt sportowy w swojej
ofercie. To absolutnie wpływa na prestiż centrum.
Jakie cechy charakteryzują współczesną grupę klienteli rynku fitness w Polsce?
Są chłonni wiedzy, czekają na nowe informacje, chcą się edukować w tej tematyce, a tym samym podnoszą nam poprzeczkę.
Czy
z Państwa obserwacji wynikają informacje na temat trendów sezonowych
dotyczących zainteresowania poszczególnymi formami aktywności fizycznej w
ciągu roku?
Na przykładzie własnych obserwacji
wnioskuję, że dobrze prowadzone zajęcia, profesjonalni instruktorzy czy
trenerzy są gwarancją ciągłego zainteresowania nimi. Oczywiście wraz z
zmianą pory roku pojawiają się np. zajęcia przygotowujące klubowiczów na
wyprawy narciarskie w okresie zimowym czy outdoor wiosną i latem, jak
również wczesną jesienią.
Jakie czynniki konkurencyjności odgrywają najważniejszą rolę w branży fitness?
W
chwili obecnej zdecydowanie lokalizacja oraz cena. W najbliższych
latach cenę wypierać będzie jakość usługi, jej oryginalność.. Zresztą na
przykładzie własnego klubu już to widzę.
Jakie są Pana spostrzeżenia dotyczące aktywności fizycznej Polaków? Czy ich zainteresowanie sportem rośnie?
Absolutnie
tak. Polacy zrozumieli, że sukces w życiu to nie tylko dobra posada,
coraz wyższe wynagrodzenie, itp. Zaczęło się dla nas liczyć to, aby
dobrze się czuć… W coraz większym stopniu zauważam profilaktyczne
podejście do tematyki aktywności sportowej. I niezmiernie mnie to
cieszy.
Jak ocenia Pan konkurencję w branży?
Rynek
fitness w Polsce porównuję przy okazji wielu szkoleń czy wykładów,
które mam okazję prowadzić, do dziecka w przedszkolu. Tak to wygląda na
dzień dzisiejszy w naszym kraju porównując go z dojrzałym rynkiem na
Zachodzie. Jest w tym bardzo dużo plusów. To my wyznaczamy trendy,
możemy wprowadzać wiele innowacji czy tworzyć historię fitnessu w
Polsce.
Jak Pana zdaniem będzie więc wyglądała branża fitness w Polsce za 5 lat?
Uważam,
że siła tkwi w nowych, innych niż wszystkie pomysłach na fitness.
Branża w Polsce rośnie, społeczeństwo wzbogaca się, jest coraz bardziej
wymagające.
Z perspektywy inwestora i właściciela rozwijającej się
sieci klubów fitness doceniam ten trend i cieszę się z perspektyw. Nowe
wyzwania są po to, aby im umiejętnie sprostać.
Tagi: