Warszawski rynek retail jest dość wymagającym miejscem. Duża konkurencja oraz spore nasycenie obiektami handlowymi wymusza na zarządcach liczne działania pozwalające na byciu unikatowym. Blue City to obiekt, który od 11 lat ma silną pozycję rynkową oraz potencjał wzrostu – ma miejsce, środki i pomysły na dalszą rozbudowę, zgodnie z panującymi trendami. O szczegółach opowiedział Yoram Reshef, dyrektor zarządzający Centrum Handlowe Blue City.
Blue City to jeden z najbardziej znanych obiektów handlowych w Warszawie. Jakie czynniki Państwa zdaniem mają wpływ na wizerunek obiektu i które z nich dotyczą w dużej mierze Państwa galerii?
W tym roku zdecydowaliśmy się jeszcze wyraźniej niż do tej pory pozycjonować nasze centrum jako miejsce przyjazne rodzinom z dziećmi. Przez lata konsekwentnie budowaliśmy kompozycję najemców, bazę unikalnych atrakcji i kalendarz imprez, mając na uwadze ten ważny segment rynku. Myślę, że wraz z planowanymi na najbliższe miesiące inwestycjami możemy śmiało powiedzieć, że w Warszawie mamy najlepszą ofertę dla rodziców z dziećmi – żadne inne centrum handlowe nie ma tylu ciekawych miejsc dla dzieci, na czele z najlepszym dzisiaj placem zabaw pod dachem w stolicy – Inca Play.
Za Państwem 11 lat funkcjonowania Blue City. Jak z perspektywy ostatnich lat Państwo podsumowują działalność centrum?
Udało nam się zbudować silną rynkową pozycję wśród najpopularniejszych centrów handlowych w Warszawie. Dodatkowo, Blue City jest projektem, który nadal ma duży potencjał wzrostu – mamy miejsce, środki i pomysły na dalszą rozbudowę, zgodnie z panującymi trendami.
Jakie działania CSR są dla Państwa szczególnie ważne i dlaczego?
Najważniejsze jest dla nas wspieranie lokalnej społeczności, dlatego od lat pracujemy z Młodzieżowym Domem Kultury Ochota, wspieramy imprezy organizowane przez Urząd Dzielnicy Ochota z okazji Dnia Dziecka w Parku Szczęśliwickim, pomagamy wydawać lokalną prasę. Opiekujemy się dziećmi z Towarzystwa Przyjaciół Dzieci Ochota. Dla nas najważniejsze jest, żeby być częścią naszego sąsiedztwa, ważną dla okolicznych mieszkańców. Dlatego wspieramy też komunikację rowerową w dzielnicy: sponsorujemy stację rowerów miejskich, dwie stacje samodzielnej naprawy rowerów, utrzymujemy dwa duże parkingi rowerowe.
W ostatnim czasie udało się Państwu pozyskać nie tylko nowych najemców, ale także wprowadzić pewne nowinki technologiczne. Jakie czynniki zadecydowały o zainwestowaniu w nowe nośniki reklamowe?
Dzięki sieci ekranów LED, w tym najwyższemu ekranowi w Polsce, zainstalowanemu na szybie windy panoramicznej w atrium, jesteśmy w stanie jeszcze lepiej komunikować naszym klientom nadchodzące imprezy, przedstawiać nowych najemców i informować o kolejnych dodawanych udogodnieniach. Dostęp do informacji jest dzisiaj niezwykle cenny, wierzymy że nowe technologie pomagają naszym klientom lepiej orientować się w ofercie centrum. Mamy 20 map interaktywnych, system audiomarketingu, bezpłatne WiFi i rozbudowaną sieć ekranów LED, kilkaset beaconów sprzężonych z dwoma popularnymi aplikacjami oraz unikalny system zarządzania treścią w kanałach komunikacji elektronicznej.
Dziś Blue City to liczni nowi i przedłużający umowy najemcy, rozbudowany kalendarz marketingowy oraz liczne działania w ramach CSR. Jakie zatem działania ma w planach Blue City na II poł. 2016 roku? Czym zaskoczą Państwo klientów i mieszkańców miasta?
Na następne miesiące szykujemy otwarcie kompletnie nowej i innowacyjnej strefy rozrywki na poziomie +3 centrum. Projekt jest na razie na tyle rewolucyjny, że nie ujawniamy żadnych szczegółów. Rozpoczniemy również budowę kina, o czym już informowaliśmy przy okazji podpisania umowy z Heliosem.