Dla nas liczy się jakość, a nie ilość

2022-09-19 | 08:00

Drogerie dm posiadają ponad 3800 punktów sprzedaży, w których zatrudnionych jest ponad 66 000 osób w całej Europie. Marka od niedawna obecna jest na polskim rynku i mimo, iż w Polsce posiada dwa stacjonarne punkty sprzedaży oraz sklep online, to w planach ma już uruchomienie kilkunastu kolejnych lokalizacji. Markus Trojansky, będący Dyrektorem Zarządzającym dm drogerie markt w Polsce opowiada o strategii rozwoju sieci, specyfice jej oferty oraz aspektach, które mają zdecydowanie wyróżnić brand na polskim rynku.


Drogerie dm posiadające ponad 3800 sklepów w 13 krajach Europy zadebiutowały w kwietniu na polskim rynku. Jaką szansę i możliwości dostrzegają Państwo w naszym kraju?

Widzimy ogromny potencjał na rynku polskim i wierzymy, że pomimo sporej konkurencji wciąż jest dla nas miejsce. Chcemy, by polscy konsumenci pokochali nasze marki. Bardzo zależy nam na ich zaufaniu. Polski rynek jest dynamiczny i jesteśmy przekonani, że każdy nowy gracz to zysk przede wszystkim dla klienta. Dotychczas miliony klientów pokochały już produkty dm, a my chcemy, aby jakością naszej oferty zachwycało się jeszcze więcej osób. Dlatego, by być jak najbliżej nich, każdego roku otwieramy w Europie szereg nowych oddziałów i bardzo cieszymy się, że od tego roku jesteśmy obecni także w Polsce.

Pierwszy sklep stacjonarny w Polsce został otwarty w Parku Handlowym Galaktyka. Z jakim zainteresowaniem spotkało się otwarcie sklepu i Państwa debiut?

Otwarcie pierwszej drogerii dm w Polsce okazało się dużym sukcesem, było dla nas również ważnym wydarzeniem i początkiem zupełnie nowego rozdziału. Bardzo byliśmy ciekawi reakcji klientów. Frekwencja przeszła nasze oczekiwania. Wrocławianie licznie przybyli do nowo otwartego sklepu i chętnie sięgali po produkty marek własnych dm. Szczególnym zainteresowaniem cieszył się żel marki Balea ze specjalnej edycji limitowanej dla Wrocławia, ale także mydła i kremy do twarzy tej marki. Chcemy, żeby to początkowe zainteresowanie przerodziło się w długotrwałą relację z naszymi klientami. Równolegle z otwarciem pierwszej drogerii uruchomiliśmy sklep online oraz rozpoczęliśmy komunikację w social mediach, gdzie spotkaliśmy się z bardzo dobrym przyjęciem i olbrzymim zainteresowaniem naszą marką. Użytkownicy są nas ciekawi, czekają na kolejne otwarcia, dzielą  się z nami swoimi opiniami. To cieszy i potwierdza nasze przekonania, że w Polsce wciąż jest miejsce dla takiej marki jak nasza.

Czy to właśnie ten format obiektów (retail park) będzie leżał przede wszystkim w zakresie Państwa zainteresowań? Jakie są Państwa preferencje w zakresie wyboru określonych lokalizacji handlowych?

Chcemy być jak najbliżej klientów, dlatego na początku celujemy przede wszystkim w małe i średnie obiekty, duży format wymaga dogłębnej analizy pod kątem potrzeb i oczekiwań lokalnego rynku. Lokalizacje przy ulicach handlowych są generalnie mile widziane, ale nie są one naszym pierwszym wyborem. Powierzchnia sali sprzedaży drogerii dm w Polsce, która znajduje się we wrocławskim parku handlowym Galaktyka wynosi około 520 mkw. i jest to nasz orientacyjny wewnętrzny benchmark, do którego będziemy się odnosić przy kolejnych otwarciach. Pierwsze drogerie otwierane przez nas będą mieć charakter wzorcowy. Chcemy pokazać klientom i partnerom biznesowym naszą strategię biznesową i kierunek rozwoju na polskim rynku. W pierwszej kolejności skupiamy się na rozwoju w regionie Dolnego Śląska, ale nie wyłącznie.

Na polskim rynku drogeryjnym silną pozycję rynkową mają takie marki jak Rossmann czy Hebe. W jaki sposób chcecie Państwo konkurować z tymi brandami? Czym będą się wyróżniały w Polsce Państwa stacjonarne punkty sprzedaży? Jakie doświadczenia zakupowe pragniecie zapewnić klientom odwiedzającym Państwa drogerie?

Jest wiele rzeczy, które wyróżniają nas na rynku. Już pierwsze wrażenie po wejściu do sklepu jest zupełnie inne. Zakupy w dm mają być przyjemne. Dotyczy to także sposobu aranżacji wnętrz naszych drogerii. Wyposażamy je tak, by były jak najbardziej przyjazne klientom. Składają się na to niskie regały, ułatwiające orientację, pogrupowane według asortymentu. Mamy szerokie alejki, dużo szersze niż konkurencja. Dzięki temu rodzic z wózkiem, niosący jeszcze na ręku torbę i drugie dziecko, może swobodnie przemieszczać się po sklepie i nie stresować, że ktoś chce go szybko wyminąć. Podłoga w naszych drogeriach nie jest wyłożona kafelkami, choć byłoby to najtańsze. Ale wózek sunący po wykładzinie nie stuka i nie kołysze się. W większości drogerii oferujemy klientom bezpłatną toaletę, z przewijakiem dla niemowląt i darmowymi pieluszkami. Nasze oświetlenie jest inne, nie tak agresywne jak to montowane standardowo w sklepach. Od samego początku istotnym było dla nas, żeby stworzyć takie warunki, aby rodzic z dzieckiem mógł zrobić komfortowo zakupy. Naszą myślą przewodnią nie jest to, jak sprawić, żeby klient kupił więcej, tylko co zrobić, żeby czuł się w naszych drogeriach dobrze i chciał jak najczęściej robić zakupy właśnie u nas. Co do konkurencji - Hebe, jak sama nazwa wskazuje, koncentruje się na kosmetykach. Nie ma chociażby produktów do domu, środków czystości czy kosmetyków do pielęgnacji dzieci. Rossmann, nasz główny konkurent, znany nam już z niemieckiego rynku, kieruje się do innych klientów niż my, skoncentrowanych na promocjach i przecenach. Dyskonty oferują tylko część asortymentu, jakim my dysponujemy.

To jednak nie wszystko, co nas wyróżnia. Wyposażamy sklepy tak, by były jak najbardziej przyjazne klientom pod każdym względem. Przede wszystkim jednak mamy zupełnie inną, unikatową politykę cenową, zawierającą się w haśle “trwała, zawsze korzystna cena”, która gwarantuje, że ceny produktów w drogeriach dm nie są podnoszone częściej, niż co 4 miesiące. Co więcej, na każdym produkcie klient znajdzie oznaczenie daty ostatniej podwyżki. Polityka cenowa w dm jest transparentna i bardzo ważne dla nas jest to, by klienci byli dobrze o tym poinformowani. Uważamy, że nie należy sztucznie zawyżać cen, by potem je obniżać, zmuszając klienta, żeby kupował produkty na promocjach, a nie wtedy, kiedy faktycznie ich potrzebuje. Nasza filozofia mówi: drogi kliencie, możesz polegać na cenach, jakie widzisz na półkach. Możesz w dowolnej chwili przyjść i kupić produkt w tej cenie, kiedy rzeczywiście go potrzebujesz. Wierzymy, że szczególnie dziś, w czasie szalejącej inflacji, klienci to docenią.

Jakiego typu narzędzia i działania marketingowe będą miały za zadanie zwrócić efektywnie uwagę polskich konsumentów na Państwa brand?

Tak, jak wspominałem Polska jest pierwszym krajem, w którym równolegle otwieramy dwa kanały sprzedaży - sklepy stacjonarne i sklep online. W ślad za tym idzie także wdrożenie aplikacji “Mój dm”, która pozwala na lojalizowanie i marketingowe aktywizowanie klientów. Równolegle z naszym debiutem na polskim rynku rozpoczęliśmy współpracę z jednym z popularniejszych programów lojalnościowych - z Paybackiem, którego uczestnicy mogą zbierać punkty zarówno w sklepach stacjonarnych dm, w aplikacji „Mój dm” oraz  w sklepie online na www.dm.pl. Wraz z rozwojem kolejnych sklepów stacjonarnych w Polsce z pewnością w stosownym czasie będziemy pracować nad rozwojem kolejnych usług. Naszą komunikację marketingową wspierają kampania outdoorowa, kampania online w social mediach oraz tradycyjne gazetki drukowane, których formuła z pewnością będzie jeszcze ewoluowała tak, by finalnie przybrać najbardziej optymalny kształt dla polskiego klienta.

Istotnym kanałem sprzedaży zyskującym coraz większą popularność jest e-commerce. W jakim stopniu ten kanał wykorzystywany jest przez Państwa firmę? Jak kształtują się najważniejsze liczby?

Sklep internetowy dm.pl uruchomiliśmy na dwa dni przed oficjalnym otwarciem pierwszego stacjonarnego sklepu w Polsce. Nie wchodziliśmy jeszcze w ten sposób na żaden rynek. Sprzedaż online jest dla nas ważnym kanałem kontaktu z klientami, ale patrzymy na biznes całościowo. Czasem konsument przychodzi do sklepu, a czasem kupuje w sieci. I to ciągle ten sam klient. Nie upubliczniamy informacji dotyczących danych sprzedażowych. Mogę tylko powiedzieć, że w Niemczech jesteśmy numerem jeden, jeśli chodzi drogerie online, mamy ponad 2000 sklepów i jeden online. W Polsce są jak na razie dwa sklepy stacjonarne i jeden internetowy. Jesteśmy bardzo ciekawi, który z nich przyniesie więcej przychodów. Jednak sytuacji na tych dwóch rynkach nie da się porównać.

Jaki asortyment dostępny będzie w polskich sklepach? Czy różni się znacznie od asortymentu dostępnego w innych krajach? Jakie jeszcze produkty cieszą się zainteresowaniem klientów?

W ofercie drogerii dm jest ponad 10 tys. pozycji asortymentowych, z czego około ⅓  to produkty pod markami własnymi sieci. Klienci mają u nas szeroki wybór produktów do pielęgnacji twarzy i ciała, artykuły zdrowotne i higieniczne oraz produkty w kategoriach kosmetyki i perfumy, żywność, gospodarstwo domowe, usługi foto i karmy dla zwierząt. Duża część asortymentu dostępna jest w większości krajów, jednak  dajemy menedżerom w poszczególnych krajach sporą swobodę w zaopatrywaniu sklepów w lokalne produkty, dopasowane do oczekiwań klientów. I tak na rynku polskim już dziś klienci znajdą wiele rodzimych produktów, jak na przykład: Ludwik, Regina, Joanna, Anwen, Ziaja, Bielenda, AA, Perfecta and Lirene. Duża skala działania na wielu rynkach pozwala nam zamawiać produkty w korzystnych cenach i spełnić obietnicę gwarancji trwałej, zawsze korzystnej ceny. Korzystamy przy tym z usług międzynarodowych dostawców, są wśród nich też firmy z Polski, choć może nie rzuca się to w oczy przy tak szerokim asortymencie. Jednocześnie bardzo ważne są dla nas marki własne i dzięki doświadczeniu z innych rynków wiemy, że tym, co przyciąga klientów do nas są właśnie marki własne. Dlatego będziemy ich oferować coraz więcej. Na naszych półkach klienci znajdą produkty 28 marek dm z różnych kategorii. Od pielęgnacji ciała po karmę dla zwierząt. Marki własne dm oferują wszystko, co najpotrzebniejsze w codziennym życiu. Produkty naszych marek mają kilka cech wspólnych: wysoką jakość, uczciwą cenę i popularność wśród naszych klientów. Wśród tych najpopularniejszych należy wymienić markę Balea oraz najlepiej sprzedającą się markę certyfikowanych kosmetyków naturalnych alverde. Rodzice chętnie sięgają po produkty dla dzieci i niemowląt sygnowane marką babylove. Równie popularna jest spożywcza marka dm Bio, czy istniejąca na rynku od 30 lat marka środków czyszczących Denkmit. We wszystkim jednak staramy się zachować umiar - naszym celem nie jest to, żeby na półkach naszych drogerii było jak najwięcej asortymentu pod marką własną, ale żeby klienci otrzymywali produkty, których potrzebują. Ważne jest zadbanie o balans w ofercie, żeby wybór marki własnej i marek naszych partnerów handlowych był odpowiedni.

W jaki sposób chcecie być Państwo postrzegani przez polskich konsumentów?

Bardzo zależy nam na zaufaniu klientów i byciu spójnym w tym, co deklarujemy i tym, co klienci mogą u nas nabyć i jak mogą się poczuć w naszych drogeriach. Składa się na to całe doświadczenie zakupowe, które kreujemy od jakości produktów, przez gwarancję ceny, aranżację sklepów, po kontakt z naszym zespołem. Nie chcemy, żeby klienci musieli gonić za promocjami, to stresujące. Chcemy, by zawsze wiedzieli czego mogą się u nas spodziewać, dlatego tak, jak już wspominałem ważna jest trwała, zawsze atrakcyjna cena. Na wyjątkowość doświadczenia zakupowego w naszych sklepach, poza opisaną już przeze mnie szczególną aranżacją wnętrz, wpływa fakt, że w naszych sklepach pracują zespoły kompetentnych osób, które służą radą klientom. Jedną z naszych myśli przewodnich jest hasło “Tu liczy się człowiek. Tu kupuję”. To wpływa na kulturę organizacyjną dm, którą wyróżnia kultura dialogu. Oznacza to, że ze sobą rozmawiamy, wymieniamy się doświadczeniami i krytycznie analizujemy. Jest to środowisko, w którym naprawdę liczy się człowiek. Sposób, w jaki firma traktuje swoich współpracowników, przekłada się na to, jak oni traktują klientów. Zależy nam na zbudowaniu trwałej relacji z klientami, dlatego każdemu otwarciu sklepów dm towarzyszy aktywność wiążąca markę z lokalną społecznością. Chcemy być jak najbliżej naszych klientów, także w ich codziennym życiu. Interesuje nas wszystko, co dzieje się w zasięgu 10-20 km od naszego sklepu. Kibicujemy, wspieramy, promujemy, a jeśli istnieje taka potrzeba, pomagamy. Otwierając sklep, stajemy się częścią lokalnej społeczności.

Jakie cele stawia sobie Państwa marka w związku z rozwojem sieci sprzedaży na Polskim rynku?

Nie postawiliśmy sobie za cel otwarcia konkretnej liczby drogerii. Chcemy, żeby każdy nasz sklep, który uruchomimy w Polsce prosperował dobrze i był lubiany przez klientów. Dla nas liczy się jakość, a nie ilość, będziemy rozwijać się organicznie. Chcemy najpierw zobaczyć, jak funkcjonują pierwsze sklepy, czy ich lokalizacja jest dobra, czy nasz system sprawdza się w Polsce… Będziemy rozwijać się w różnych lokalizacjach: w parkach handlowych, galeriach i przy ulicach. Na razie otworzyliśmy dwa pierwsze sklepy we Wrocławiu i Jeleniej Górze. Niebawem będzie ich łącznie 5, ale już dziś podpisanych mamy kilkanaście umów na kolejne lokalizacje. Dodatkowo klienci mogą korzystać z aplikacji „Mój dm” oraz ze sklepu internetowego www.dm.pl. W pierwszej kolejności skupiamy się na rozwoju w regionie Dolnego Śląska, ale nie wyłącznie, szerzej patrząc będzie to południowo-zachodnia Polska.

Dziękujemy za rozmowę.
Dziękuję.

Tagi: centra handlowe Drogerie dm Rozwój sieci handlowych
Oceń artykuł:

Fot: drogerie dm Źródło: drogerie dm

Dla nas liczy się jakość, a nie ilość

Polityka Prywatności
  1. Serwis nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies.
  2. Pliki cookies (tzw. „ciasteczka”) stanowią dane informatyczne, w szczególności pliki tekstowe, które przechowywane są w urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu i przeznaczone są do korzystania ze stron internetowych Serwisu. Cookies zazwyczaj zawierają nazwę strony internetowej, z której pochodzą, czas przechowywania ich na urządzeniu końcowym oraz unikalny numer.
  3. Podmiotem zamieszczającym na urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu pliki cookies oraz uzyskującym do nich dostęp jest operator Serwisu.
  4. Pliki cookies wykorzystywane są w celu:
  5. dostosowania zawartości stron internetowych Serwisu do preferencji Użytkownika oraz optymalizacji korzystania ze stron internetowych; w szczególności pliki te pozwalają rozpoznać urządzenie Użytkownika Serwisu i odpowiednio wyświetlić stronę internetową, dostosowaną do jego indywidualnych potrzeb;
  6. tworzenia statystyk, które pomagają zrozumieć, w jaki sposób Użytkownicy Serwisu korzystają ze stron internetowych, co umożliwia ulepszanie ich struktury i zawartości;
  7. utrzymanie sesji Użytkownika Serwisu (po zalogowaniu), dzięki której Użytkownik nie musi na każdej podstronie Serwisu ponownie wpisywać loginu i hasła;
  8. W ramach Serwisu stosowane są następujące rodzaje plików cookies:
  9. „niezbędne” pliki cookies, umożliwiające korzystanie z usług dostępnych w ramach Serwisu, np. uwierzytelniające pliki cookies wykorzystywane do usług wymagających uwierzytelniania w ramach Serwisu;
  10. pliki cookies służące do zapewnienia bezpieczeństwa, np. wykorzystywane do wykrywania nadużyć w zakresie uwierzytelniania w ramach Serwisu;
  11. „wydajnościowe” pliki cookies, umożliwiające zbieranie informacji o sposobie korzystania ze stron internetowych Serwisu;
  12. „funkcjonalne” pliki cookies, umożliwiające „zapamiętanie” wybranych przez Użytkownika ustawień i personalizację interfejsu Użytkownika, np. w zakresie wybranego języka lub regionu, z którego pochodzi Użytkownik, rozmiaru czcionki, wyglądu strony internetowej itp.;
  13. „reklamowe” pliki cookies, umożliwiające dostarczanie Użytkownikom treści reklamowych bardziej dostosowanych do ich zainteresowań.
  14. W wielu przypadkach oprogramowanie służące do przeglądania stron internetowych (przeglądarka internetowa) domyślnie dopuszcza przechowywanie plików cookies w urządzeniu końcowym Użytkownika. Użytkownicy Serwisu mogą dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących plików cookies. Ustawienia te mogą zostać zmienione w szczególności w taki sposób, aby blokować automatyczną obsługę plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej bądź informować o ich każdorazowym zamieszczeniu w urządzeniu Użytkownika Serwisu. Szczegółowe informacje o możliwości i sposobach obsługi plików cookies dostępne są w ustawieniach oprogramowania (przeglądarki internetowej).
  15. Operator Serwisu informuje, że ograniczenia stosowania plików cookies mogą wpłynąć na niektóre funkcjonalności dostępne na stronach internetowych Serwisu.
  16. Pliki cookies zamieszczane w urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu i wykorzystywane mogą być również przez współpracujących z operatorem Serwisu reklamodawców oraz partnerów.
  17. Więcej informacji na temat plików cookies znajdziesz pod adresem http://wszystkoociasteczkach.pl/ lub w sekcji „Pomoc” w menu przeglądarki internetowej.