Przemysław Szczęsny, członek Zarządu Zdrofit, dyrektor ds. inwestycji Benefit Systems Spółka Akcyjna Oddział Fitness w Warszawie, firma posiada dział marketingu, ale korzysta ze wsparcia agencyjnego w wybranych obszarach. Im większa organizacja, tym bardziej wzrasta potrzeba delegowania projektów na zewnątrz, szczególnie jeśli pozwala to na skorzystanie ze specjalistycznej wiedzy i know how opartego na doświadczeniach z różnych branż. W tym widzimy potencjał – wykorzystanie siły synergii wynikającej z pracy wewnętrznych specjalistów i wsparcia zewnętrznego - przyznaje.
W dobie technologii wiele projektów można realizować w zespole zdalnie, jednak nic nie zastąpi bezpośredniego kontaktu i relacji wynikających z takich spotkań. Jesteśmy w codziennym kontakcie z naszymi agencjami, a jednak raz na jakiś czas zdecydowanie potrzebujemy statusowych spotkań „twarzą w twarz”.
Jak w każdej współpracy biznesowej, najważniejsza jest transparentność i „granie do jednej bramki” oraz wzajemne zrozumienie oczekiwań. Ważne jest dla nas również poczucie odpowiedzialności za wspólne działania i rozliczanie się za efekty.
Praktyki, które są absolutnie niedopuszczalne, to brak zachowania tajemnicy dotyczącej szczegółów współpracy w stosunku do konkurencyjnych podmiotów. W takich przypadkach zawsze zapala nam się czerwona lampka co do ograniczonego zaufania, a przecież nie o to chodzi, aby nie ufać swoim partnerom i dostawcom.