Co trzeci Polak postrzega produkty lub usługi reklamowane przez piłkarzy jako bardziej atrakcyjne i pożądane. Reprezentanci kadry są najcenniejsi dla reklamodawców, a zatrudnienie w kampanii czołowego sportowca to koszt przekraczający milion złotych. Pozytywny i cenny wizerunek mają też nasi skoczkowie, tenisiści oraz lekkoatleci. Eksperci podkreślają, że z marketingowego punktu widzenia zatrudnienie w reklamie czołowego sportowca to opłacalny wybór.
– Spośród wszystkich polskich sportowców najcenniejszy wizerunek mają piłkarze, zwłaszcza po ostatnich sukcesach w mistrzostwach Europy. Tam pokazali, że nie tylko na boisku, lecz także poza nim są ciekawymi postaciami, przez co stali się bardziej wartościowi z punktu widzenia reklamodawców –mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Wojciech Szaniawski, prezes zarządu największej w Polsce agencji marketingu sportowego Arskom Group, specjalizującej się w personal brandingu.
Badania przeprowadzone przez grupę Arskom po Euro 2016 pokazały, że 35 proc. Polaków postrzega produkty lub usługi reklamowane przez polskich piłkarzy jako bardziej atrakcyjne. W pierwszej trójce najbardziej lubianych przez Polaków piłkarzy znaleźli się Grzegorz Krychowiak, Jakub Błaszczykowski i Łukasz Fabiański. Z kolej największym zaufaniem cieszy się Robert Lewandowski. Wśród produktów, które są najmocniej kojarzone z piłkarzami, Polacy wymienili sprzęt sportowy, telefony komórkowe, napoje energetyczne, buty i ubrania oraz samochody.
– Cenni dla reklamodawców są również polscy olimpijczycy z Anitą Włodarczyk na czele. Mamy też bardzo dobrych skoczków narciarskich i tenisistów. Piłka nożna, skoki narciarskie, tenis i lekkoatletyka to właśnie te dyscypliny, które wyróżniłbym jako rozwojowe. Przedstawiciele tych dyscyplin, czyli Robert Lewandowski, Grzegorz Krychowiak, Wojciech Szczęsny w piłce nożnej, tenisistka Agnieszka Radwańska i cała nasza złota drużyna skoczków to bardzo ciekawe twarze do promowania. Na nich trzeba dzisiaj stawiać, jeżeli chce się odnieść sukces w reklamie – mówi Wojciech Szaniawski.
Zaangażowanie do kampanii reklamowej jednego z czołowych polskich sportowców wiąże się z kosztem powyżej 1 mln zł. Taka kampania może trwać od 3 do 12 miesięcy, ale najczęściej kontrakty są podpisywane w systemie rocznym.
– Jeżeli reklamodawca ma pieniądze i chce zatrudnić do reklamy sportowca, to bardziej opłaca mu się podpisać kontrakt na rok niż na trzy miesiące, bo cena jest porównywalna. Zatrudniając Anitę Włodarczyk czy Roberta Lewandowskiego musi się liczyć z wydatkiem powyżej miliona złotych. Bardzo silnymi markami na rynku są też nasi skoczkowie czy Grzegorz Krychowiak. W przypadku innych czołowych sportowców koszt wynosi od 0,5 mln zł wzwyż – mówi Wojciech Szaniawski.
Koszt zatrudnienia w reklamie popularnego i lubianego sportowca jest zależny nie tylko od długości kampanii, lecz także jej zasięgu. Akcja prowadzona równocześnie w telewizji, internecie, mediach społecznościowych, w prasie i na nośnikach outdoorowych będzie znacząco droższa.