Choć polska branża odzieży męskiej nie może jeszcze rozmiarowo równać się z rynkiem dedykowanym damskiej części klienteli, to jednak kryje w sobie ogromny potencjał. Mężczyźni coraz częściej dokonują zakupów w salonach specjalizujących się w sprzedaży wyłącznie kolekcji męskich, o czym przekonuje się firma Recman, z roku na rok notująca dynamiczny wzrost przychodów. W pierwszej połowie 2013 roku uruchomionych zostało aż 6 salonów firmowych Recman, a w planach na 2014 r. jest kolejnych 12 lokalizacji. Jak zapowiada Wojciech Tulwin, marketing manager marki Recman, w ciągu najbliższych dwóch lat firma zamierza objąć zasięgiem geograficznym całą Polskę, a w I połowie tego roku podjąć ekspansję poza granicami kraju.
Jak w porównaniu z 2012 r. oceniają Państwo sytuację na rynku odzieży męskiej?
W porównaniu z 2012 roku na pewno zwiększyła się liczba klientów dokonujących zakupy w salonach firmowych Recman. Klienci zwracają coraz większą uwagę na produkty, które kupują – zarówno w kontekście jakości, jak i zgodności z najnowszymi trendami. Coraz więcej osób dba o swój wygląd, a mężczyźni chętniej noszą odzież dopasowaną pod względem kroju oraz odważniej dobierają kolory poszczególnych modeli. Tego typu ofertę przygotowujemy dla nich w naszych salonach.
Jak kształtowały się Państwa przychody w pierwszej połowie 2013 r.?
Z roku na rok odnotowujemy dynamiczny wzrost przychodów w porównaniu do lat poprzednich.
Prowadzą Państwo także sklep internetowy, który działa od czerwca 2013 roku. Jakiego rodzaju produkty cieszą się największą popularnością w tej formie dystrybucji?
Z miesiąca na miesiąc widać coraz większy potencjał tego kanału dystrybucji. W Internecie zauważalna jest sprzedaż drobnych produktów, których nie trzeba mierzyć, ale nasi stali klienci dokonują coraz częściej zakupu garniturów, marynarek oraz kurtek i płaszczy. Sprzedaż w e-sklepie staje się dla nas znaczącą formą dystrybucji.
Czy klienci, a przede wszystkim mężczyźni jako główni zainteresowani, są przekonani do zakupów w sieci?
Potencjał sprzedaży w Internecie jest bardzo duży. Mężczyźni jeszcze kilka lat temu nie byli tak chętni do zakupów odzieży i akcesoriów przez Internet. Obecnie mamy do czynienia z odmienną tendencją. Coraz częściej dostajemy liczne zapytania ze strony mężczyzn dot. oferty sklepu internetowego. Jesteśmy przekonani, że w najbliższych latach mężczyźni będą stałymi klientami sklepów internetowych.
Państwa salony funkcjonują zarówno na terenie centrów i galerii handlowych, jak również poza tego typu obiektami handlowymi. Jaką lokalizację postrzegają Państwo za najbardziej atrakcyjną?
W obecnych czasach bardzo trudno wskazać atrakcyjną lokalizację. Powstaje coraz więcej galerii handlowych, ale część z nich pozostaje nieskomercjalizowana lub liczba odwiedzin części z nich jest niezadowalająca. Staramy się w bardzo przemyślany sposób wybierać wraz z naszym Partnerem optymalny punkt na otwarcie salonu Recman. Jednocześnie nie zaniedbujemy lokalizacji przy głównych ulicach, ponieważ w niektórych miastach tego typu ulice handlowe są nadal atrakcyjnym miejscem na nowego salonu.
Jak do tej pory przebiegała współpraca z zarządcami tych obiektów?
Współpraca z zarządcami centrów i galerii handlowych, w których mamy nasze salony, odbywa się w bardzo profesjonalny sposób. Negocjacje są oczywiście trudne, ale zarówno zarządcy, jak i najemcy mają najczęściej ten sam cel, dlatego wszystko zależy od zaangażowania obu stron. Coraz częściej zarządcy chętnie widzą marki odzieży męskiej w gronie najemców.
Jak wyobrażają sobie Państwo zasięg geograficzny sieci w ciągu najbliższych kilku lat?
W pierwszej połowie 2013 roku uruchomiliśmy 6 salonów firmowych Recman. W naszych planach na 2014 jest rozwój sieci o ponad 12 nowych lokalizacji. W ciągu najbliższych dwóch lat planujemy objąć zasięgiem geograficznym całą Polskę. W I połowie tego roku planujemy również ekspansję poza granicami kraju. Rozmowy z potencjalnymi partnerami trwają już od kilku miesięcy i wszystko jest na dobrej drodze do otwarcia pierwszego punktu.
Co najbardziej przekonuje klienta do zakupów w branży odzieży męskiej?
W przypadku odzieży męskiej, a przede wszystkim odzieży wizytowej kluczowe znaczenie ma jakość produktów. Ponad 95% produktów sygnowanych logo Recman powstaje w Polsce, co jest dla nas gwarancją najwyższej jakości. Staramy się jasno komunikować ten fakt, który jest najlepszym argumentem dla klienta. Ważne jest również elastyczne podejście do czynników zewnętrznych, dlatego na bieżąco aktualizujemy naszą ofertę, dopasowujemy do najnowszych trendów, a coraz częściej sami je wyznaczamy.
Jaki czynnik konkurencyjności Pana zdaniem odgrywa największe znaczenie w sprzedaży kolekcji męskich?
Skuteczne zarządzanie marką w oparciu o zastosowanie kreatywnych technik VM oraz profesjonalnej obsługi klienta ma kluczowe znaczenie dla sukcesu sprzedaży kolekcji męskich. Bardzo istotne są również poprawki krawieckie, które oferują nasze salony. Szeroki wybór garniturów i marynarek w różnych krojach i rozmiarach gwarantuje, że każdy znajdzie odpowiedni dla siebie rozmiar, a ewentualne poprawki zostaną wykonane przez profesjonalnych krawców.
Co Pan sądzi o zabiegu stosowanym w ostatnim czasie przez marki odzieży męskiej, dotyczącym poszerzania oferty o kolekcje damskie? Czy to słuszna decyzja?
Bez wątpienia branża odzieży damskiej jest bardzo atrakcyjna. Marka Recman dedykowana jest jednak na obecną chwilę tylko i wyłącznie dla mężczyzn. Posiadając kilkudziesięcioletnie doświadczenie w produkcji odzieży męskiej spójnie budujemy nasze kolekcje i stale zwiększamy jakość naszych produktów. Koncentrujemy się na zdobyciu trwałej przewagi konkurencyjnej w branży odzieży męskiej.
Czy polski rynek odzieży męskiej posiada aktualnie lidera, z którym chcieliby Państwo się zmierzyć w najbliższych latach?
Rynek odzieżowy nie jest rynkiem łatwym do zdobycia. Na przestrzeni lat zdążyły się na nim wykształcić liczne marki odzieżowe dla mężczyzn. Większość z nich przygotowuje swoje kolekcje poza Polską. Kolekcje Recman od 1986 roku powstają w Polsce i m.in. tym wyróżniamy się na rynku. To marka jest głównym źródłem przewagi konkurencyjnej na rynku.
Jak Państwa zdaniem będzie wyglądać rynek odzieży męskiej w Polsce za 5 lat?
Jesteśmy przekonani, że najbliższe lata zdecydują o tym, które marki utrzymają się na rynku. Mniejsze firmy, jeżeli nie będą wyróżniały się swoją ofertą lub koncepcją marki, nie będą miały szans na przetrwanie.