Yogen Fruz na polskim rynku działa od 2011 roku, jednak sama firma założona została w Toronto już 28 lat temu. Jak wyglądały początki działalności sieci w Polsce?
Jak na produkt, którego wcześniej nie było na rynku polskim, początki były bardzo dobre. Projekt był ryzykowny, ponieważ nie znany produkt polskim konsumentom to jedna strona medalu, druga inwestor - obcokrajowiec, nie znający specyfiki polskiego konsumenta. Bo należy zaznaczyć, że my jako konsumenci jesteśmy nieprzewidywalni i nie zawsze to co, sprawdza się od 28 lat z sukcesem na całym świecie sprawdzi się i u nas.
Gdzie otworzyli Państwo swój pierwszy punkt?
Nasza działalność zaczęła się od punktu w galerii na warszawskim Mokotwie. To pochłonęło ogromne pieniądze, ponieważ standardy tego obiektu były tak wysokie, że budowa wyspy, dedykowanej pod jogurty mrożone okazała się nieprzyzwoicie kosztowna. Opłacało się jednak, ponieważ naprawdę mieliśmy wspaniałych klientów, którzy dosłownie pokochali nasz produkt i niejednokrotnie słyszałam, że przyjeżdżają do tej galerii specjalnie na Yogen Fruz.
A jak później rozwijała się marka na polskim rynku?
Po 2 latach galeria na Mokotowie postanowiła zmienić design i zostaliśmy poproszeni o budowę nowej wyspy, która będzie pasowała do nowego konceptu. Taki stan rzeczy nie był do zaakceptowania. Jednocześnie prowadziliśmy sprzedaż jogurtów mrożonych w galerii handlowej przy ul. Górczewskiej w Warszawie, z sukcesem również do chwili obecnej. Punkt nie wygląda już tak świeżo jak kilka lat temu, ale obiecujemy niespodziankę klientom w przyszłym roku. W międzyczasie, otworzyliśmy sklepy w galeriach handlowych w Tczewie i w Gdańsku.
Mimo tych pierwszych, nie zawsze pozytywnych doświadczeń stawiają Państwo na rozwój w centrach handlowych.
Chcemy, żeby jogurt mrożony był produktem nie tylko sezonowym, ze względu na swoje właściwości, ale żeby klienci mogli po niego sięgnąć cały rok. Stąd wybór centrów handlowych jako docelowego miejsca.
Wyspa czy lokal - co w Państwa ocenie jest korzystniejsze?
Wybór zależy od wielu czynników - lokalizacji, rodzaju klientów, umiejscowienia na terenie foodcourtu lub poza nim. Ja osobiście jestem zwolenniczką wysp. Ze względu na czystą ekonomikę finansową - są mniej kosztowne, po wygaśnięciu umowy, można ją po prostu przenieść w inne miejsce. Lokale są bardziej kosztowne. Znam budżety moich franczyzobiorców i wiem, że wyspa na tego typu działalność z satysfakcją spełni swoje zadanie.
Mrożone jogurty cieszą się coraz większą popularnością wśród konsumentów. Czym Yogen Früz wyróżnia się wśród konkurencji?
Yogen Fruz jest jedynym jogurtem mrożonym. Nikt w Polsce nie produkuje jogurtu mrożonego oraz nie posiada receptury na mrożony jogurt. Jesteśmy tylko my. Jako firma mamy niezmienną recepturę od 28 lat. Dlatego Yogen Fruz nie ma konkurencji, wszystkie firmy które uważane są za konkurencję branżową, sprzedają jogurt powstający na bazie proszku.
Co zatem nas wyróżnia to to, że dzięki procesowi mrożenia w jogurcie zawarte są naturalne szczepy dobrych bakterii, a ponadto wzmacniamy jogurty Yogen Fruz probiotykami.
Mogę przytoczyć cały artykuł na temat naszych jogurtów i pozytywnego wpływu na zdrowie - brzmi jak lekarstwo, a smakuje wyśmienicie.
Na czym zatem polega stosowana przez Państwa sieć receptura?
Jogurt mrożony marki Yogen Früz zawiera około 50% kalorii mniej niż dobrej jakości lody. Ograniczenie kalorii wynika głównie z redukcji zawartości tłuszczu mlecznego (jogurty Yogen Früz są w 97% beztłuszczowe). To właśnie dlatego jogurty Yogen Früz doskonale nadają się dla osób, które stosują niskotłuszczową dietę o obniżonej wartości kalorycznej.
Jogurt mrożony marki Yogen Früz jest produktem mlecznym zawierającym cukier, który może być spożywany przez osoby cierpiące na cukrzycę po zasięgnięciu opinii ich lekarza i/lub dietetyka. Jogurt bez tłuszczu i bez dodatku cukru powstał z myślą o potrzebach osób, cierpiących na graniczną postać cukrzycy.
Bakterie takie, jak Lactbacilli, Bifidobacteria i Enterococci korzystnie wpływają na pracę jelit. Te „dobre” bakterie pomagają chronić nas przed infekcjami, wzmacniając barierę ochronną przed zarazkami i wirusami. Pytanie pozostaje więc to samo – jak możemy ograniczyć „złe” bakterie i zwiększyć występowanie „dobrych” baterii w układzie pokarmowym? Odpowiedź może tkwić w probiotykach.
No właśnie - Państwa sieć za jeden z celów stawia sobie oferowanie zdrowych produktów. Co mają Państwo do zaoferowania osobom dbającym o linię?
Klient może u nas dosłownie zasmakować się w deserach na bazie jogurtu mrożonego. Każdy znajdzie tu dla siebie zdrowy posiłek, w postaci deseru na bazie mrożonego jogurtu i mrożonych owoców, bądź mrożonego jogurtu Yogen Fruz i świeżych owoców. W ofercie mamy soki wyciskane na oczach klienta, zarówno z warzyw jak i owoców. Smoothies. Od niedawana w Gdańsku oferujemy bubble tea robioną na bazie soków owocowych, tutaj również konkurujemy pod względem jakości, ponieważ nie używamy proszku do produkcji bubble tea. W przyszłym miesiącu, planujemy także wprowadzenie bubble tea do punktu Yogen Fruz w centrum handlowym w Warszawie, przy ul. Górczewskiej.
A skąd klienci mogą czerpać wiedzę na temat Państwa oferty, nowości, promocji?
Z naszej strony internetowej oraz Facebooka, który działał z powodzeniem do momentu nieumyślnego zablokowania. Jesteśmy na etapie "facebook - reaktywacja", jak się okazuje jest to bardziej skomplikowane niż otworzenie własnego punktu Yogen Fruz na zasadzie franczyzy (śmiech).
Czy w takim razie postrzegają siebie Państwo jako lidera w branży mrożonych jogurtów?
Jeżeli chodzi o jakość jogurtu mrożonego to faktycznie jesteśmy liderem na polskim rynku. Biorąc pod uwagę ilość punktów gastronomicznych myślę, że jesteśmy gdzieś po środku. Odnośnie konkurencji chciałoby się powiedzieć, że jej nie mamy, ponieważ wszystkie inne firmy jogurtowe, że tak pozwolę sobie nazwać, konkurują w zakresie mieszanki z proszku i jej właściwości. Nie dostrzegamy niczego podobnego na polskim rynku, z czym możemy porównać nasz produkt. Jeżeli chodzi o świadomość klientów, tu jest problem, ponieważ niewielka liczba konsumentów, widzi różnice między tym, co naturalne i zdrowe a tym, co za naturalne się tylko uważa.
Jakie są Państwa dalsze plany rozwoju?
Planujemy w drugiej połowie roku, dokładnie na początku września otworzyć kolejny punkt franczyzowy w galerii handlowej powstającej w Olsztynie przy ul. Tuwima.
Tagi: