Przemysław Szczęsny, członek zarządów Fit Invest i Zdrofit nie zgadza się z powszechną opinią, że ludzie nie chcą pracować. Według niego wszystko zależy od człowieka i od środowiska pracy. Obecnie Polacy są też bardziej świadomi, czego mogą wymagać. I nie chodzi tu wyłącznie o gratyfikacje finansowe, ale czasami o wiele ważniejsze jest dla nich zachowanie równowagi pomiędzy pracą a życiem prywatnym, czy też umożliwienie im realizowania siebie i wpływu na kształt organizacji, dla której pracują. Sam fakt, jak wielu Polaków wyjeżdża do pracy poza granice naszego kraju, świadczy też o tym, że się do niej garną. Ważne jest również zrozumienie i uszanowanie potrzeb poszczególnych pokoleń.
Ostatnio intensywnie się rozwijamy, więc mamy duże zapotrzebowanie na powiększanie zespołów. W tym roku ruszyliśmy z kampanią rekrutacyjną, promującą warunki pracy w naszych klubach. Bohaterami materiałów video kampanii HR są nasi instruktorzy, trenerzy, menadżerowie, którzy wypowiadają się na temat realnych korzyści, jakie daje im współpraca z nami. Dbamy również o to, aby ludzie, którzy z nami pracują dobrze się tutaj czuli – temu służą wartości, które przekazujemy na etapie wdrażania nowych współpracowników i którymi kierujemy się w zarządzaniu ludźmi. Od jakiegoś czasu mówi się o rynku pracownika - my możemy powiedzieć, że w naszej firmie takie podejście funkcjonuje od samego początku, kiedy rozpoczynaliśmy biznes. Zdecydowanie wolimy, aby ludzie przychodzili do pracy, którą lubią, a nie do miejsca, w którym się męczą, bo to strategia krótkoterminowa. Przekazujemy również w zespołach podejście zaangażowania na 80%, tak aby te 20% pozostawić na oddech, regenerację i twórczy potencjał. Wierzymy, że to wartościowa inwestycja.
W przypadku branży fitness, raczej pomocy we wsparciu procesu rekrutacji od strony centrów handlowych nie mamy, ale chyba też go nie oczekujemy, bo rekrutacja ludzi do klubów fitness rządzi się swoimi prawami. Na pewno nie zaszkodziłoby wsparcie komunikacyjne w kanałach zarządców galerii.