27 czerwca minął rok od otwarcia Galerii Malwowej. Jaki to był czas dla Państwa?
Rok 2013 był dla nas bardzo trudny. Złożyły się na to dwie główne przyczyny: opuszczenie placu budowy tuż przed jej zakończeniem przez Generalnego Wykonawcę i kryzys na rynku nieruchomości komercyjnych.
Jak udało się Państwu wyjść z początkowego kryzysu?
Z konsekwencjami pierwszej przyczyny inwestor poradził sobie we własnym zakresie w stosunkowo krótkim czasie. Praktyczne przejęcie procesu inwestycyjnego i właściwa koordynacja prac doprowadziły do skutecznego zakończenia budowy z uzyskaniem prawomocnego pozwolenia na użytkowanie. Galeria Mallwowa została wprawdzie otwarta z trzymiesięcznym opóźnieniem, niemniej jednak samo jej uruchomienie w tak trudnych warunkach było niewątpliwym sukcesem.
A dzisiaj? Czym szczególnym może poszczycić się Galeria Mallwowa?
Dzisiaj możemy zaoferować naszym najemcom i klientom prawie 11 tys. m kw. powierzchni użytkowej, w tym ok. 9,5 tys. m kw. powierzchni najmu na trzech kondygnacjach.
Jak Państwa najemcy poradzili sobie z początkowymi problemami galerii?
Pomagają nam, bo z konsekwencjami kryzysu w branży nieruchomości komercyjnych borykamy się praktycznie do dnia dzisiejszego - jak zresztą większość galerii handlowych w kraju. Początki były rzeczywiście trudne. Kiedy otwieraliśmy galerię z zaledwie siedmioma najemcami, mało kto wierzył w sukces.
Gdzie upatruje Pan sukces obiektu?
Moim zdaniem decydująca okazała się siła marek tych najemców, którzy nam zaufali na początku. Niewątpliwie lokomotywą galerii są delikatesy Piotr i Paweł, które nie wymagają rekomendacji. Od dnia otwarcia są z nami również: Rossmann, Bank Pekao SA, Apteka Wielkopolska, Biuro Podróży Holiday Land, Pralnia Nata i kwiaciarnia Akant.
Czy po otwarciu galerii było lepiej?
Gdy już rozpoczęliśmy pracę, to było już tylko lepiej. W krótkim czasie po otwarciu, mimo niskiego stopnia komercjalizacji, zaufali nam znani sieciowi gracze – Pepco i Empik, a później stopniowo kolejni najemcy: Jubiler Onyx, „Bieliźniarka”, Strefa Zdrowia, Teletorium i S-MAG.
I wielkie otwarcie Fabryki Formy.
Jest to wydarzenie, którego nie można pominąć. Od tego czasu kolejny kluczowy najemca wspiera swoją mocną marką rozwój Galerii Mallwowej, przysparzając jej nowych klientów.
Jakie plany ma Galeria Mallwowa na kolejny rok?
Mamy jeszcze wiele do zrobienia i obecnie koncentrujemy się na pozyskiwaniu kolejnych najemców: mamy dla nich dobrą ofertę, która spotyka się z zainteresowaniem firm, z którymi rozmawiamy. Dlatego mimo trudnej rynkowej sytuacji udaje nam się na szczęście pozyskiwać nowych partnerów.
Czy może Pan zdradzić więcej szczegółów?
W ostatnim czasie zawarliśmy umowę najmu ze spółką, która na drugim piętrze, na powierzchni ok. 1800 m kw. zorganizuje sieć gabinetów lekarskich różnych specjalizacji. Prace wykończeniowe rozpoczną się wkrótce. Natomiast na parterze, w głównym pasażu handlowym dołączą do nas już niebawem (umowy zostały zawarte): kolejny Spaghetti Bar znanej poznańskiej sieci Piccolo, sklep odzieżowy z włoskimi markami pod nazwą Animo oraz sklep z suplementami diety i odżywkami reprezentujący na razie małą, ale dynamicznie się rozwijającą sieć Doktor-Fit z Olsztyna.
Czym jeszcze zaskoczą Państwo swoich klientów?
Obecnie prowadzimy bardzo zaawansowane rozmowy z kandydatami na prowadzenie kawiarni/lodziarni, salonu optycznego oraz salonu kosmetyczno-fryzjerskiego. Bardzo prawdopodobne jest też, że zrealizuje się jedno z marzeń inwestora i dołączy do nas znana sieciowa restauracja.
Dlaczego potencjalni, przyszli najemcy i klienci powinni wybrać Galerię Mallwową?
Jestem przekonany, że tym, co przekonuje ostatecznie nowych najemców do współpracy z nami, poza siłą marek naszych dotychczasowych najemców, jest niewątpliwie największa wartość galerii, czyli jej potencjał. Galeria Mallwowa jest galerią lokalną średniej wielkości, ale jest znakomicie położona i skomunikowana. Znajduje się na granicy Poznania, przy głównym rondzie dojazdowym do Skórzewa, Dąbrowy, Dąbrówki, Zakrzewa i Dopiewa. Obecnie przez rondo przejeżdża ok. 16 tys. samochodów na dobę. Ale gmina Dopiewo dynamicznie się rozwija. W planach inwestycyjnych operujących na tym terenie deweloperów jest wybudowanie w najbliższych latach kilku tysięcy nowych mieszkań i domków jednorodzinnych. Można zatem powiedzieć, że z uwagi na „przymusowy” przejazd obok galerii zamieszkają tam nasi klienci. Gmina konsekwentnie realizuje inwestycje zwiększające jej atrakcyjność i potencjał, a tym samym atrakcyjność i potencjał Galerii Mallwowej. Niewątpliwie taką inwestycją jest realizowana obecnie przebudowa ul. Poznańskiej, dzięki której uzyskamy tzw. lewoskręty na wjeździe do galerii od ul. Poznańskiej. Przy tej okazji inwestor zadba też o powiększenie parkingu. Te przedsięwzięcia na pewno zwiększą liczbę odwiedzających nas klientów.
Dlatego w każdej rozmowie z potencjalnym najemcą bardzo mocno akcentuję perspektywy rozwoju galerii i regionu jako konieczny element decyzji biznesowej. Sytuacja zmienia się dynamicznie. Obraz galerii i regionu, taki, jakim widzimy go dzisiaj jest już mocno nieaktualny, ponieważ już są realizowane przedsięwzięcia, które w krótkim czasie ten obraz zmienią na lepsze.
