Wydarzenia niestandardowe i odnoszące się do potrzeb lokalnej społeczności to ważny element strategii marketingowej Manufaktury. Ten pomysł przyszedł z zewnątrz, ale natychmiast zwrócił naszą uwagę, bo nie tylko zakładał realizację ciekawego wydarzenia na terenie Manufaktury, ale pozwalał też zwrócić uwagę na ważne problemy i promować wśród łodzian zdrowy tryb życia.
Bicie Rekordu Guinnessa nastawione na jak największą liczbę uczestników, tak jak było to w przypadku akcji „Czas podwinąć rękawy” to rzeczywiście duże wyzwanie organizacyjne. Nasz partner musiał zapewnić nie tylko wystarczającą liczbę lekarzy i pielęgniarek, dokonujących pomiarów przy 25 stanowiskach, ale też grupę wolontariuszy, pomagających w realizacji wydarzenia od strony technicznej. Pomyśleliśmy także o rodzicach, którzy tego dnia odwiedzili Manufakturę z dziećmi – na czas pomiaru ciśnienia dzieci miały zapewnioną opiekę animatorów w specjalnej strefie dla najmłodszych. Główny ciężar przygotowań spadł na naszych partnerów, będących głównym organizatorem akcji. Rekord został zgłoszony do Księgi Guinnessa, podobnie jak rekord w zmywaniu największej liczby naczyń, pobity przez firmę Deante na rynku Manufaktury we wrześniu ubiegłego roku. Inaczej było natomiast w przypadku akcji „Lokomotywa”, którą zorganizowaliśmy sami dwa lata temu według własnego konceptu – tu celem było działanie na rzecz lokalnej społeczności i propagowanie twórczości łódzkiego poety wśród młodych czytelników (akcja skierowana do uczniów szkół podstawowych), a rekord był tylko pretekstem do spotkania. Do księgi Guinnessa nie została też zgłoszona ostatnia z „rekordowych” akcji na terenie Manufaktury – koncert na 100 saksofonów, organizowany przez Akademię Muzyczną w Łodzi.
Akcje takie jak „Czas podwinąć rękawy” to w dużej mierze działania z zakresu budowania wizerunku, CSR i community relations. Współorganizatorem wydarzenia był dyrektor szpitala im. Barlickiego w Łodzi, prof. Piotr Kuna. To on merytorycznie nadzorował akcję, w której pobicie rekordu było ważne, jednak najważniejsze było zdrowie mieszkańców Łodzi, którzy - jak wskazują statystyki - cierpią z powodu chorób układu krążenia.
To, co największe czy rekordowe, zawsze przyciąga uwagę mediów i publiczności. Goście Manufaktury bardzo chętnie biorą udział w tego typu akcjach, czy to jako uczestnicy czy jako obserwatorzy. W biciu rekordu w mierzeniu ciśnienia wzięło udział przez 8 godzin ponad 7,5 tys. osób co jest nowym rekordem Guinnessa. Tego dnia odwiedzalność była wyższa o 13% od przeciętnej odwiedzalności w soboty. Jednak tak, jak już wspominałem, w tej akcji zwiększenie odwiedzalności Manufaktury nie było głównym celem.
Przy tego typu akcjach ważny jest pomysł – bez względu na to, czy chodzi o jakiś głębszy sens działania, czy po prostu o urozmaicenie oferty rozrywkowej dla gości. Manufaktura była gościem kilku tego typu akcji. Jeśli zgłosi się do nas partner zewnętrzny z ciekawą propozycją bicia rekordu na terenie Manufaktury, lub jeśli sami stworzymy własny interesujący koncept – z pewnością wykorzystamy tę okazję. Tymczasem nie wpisaliśmy na stałe do kalendarza wydarzeń w Manufakturze wydarzenia pod hasłem „Bicie jakiegoś rekordu”.
Tagi: