Spełniliśmy ponad pół miliona marzeń Polaków

Wyjątkowy Prezent świętuje w tym roku 10. urodziny. Jak na przestrzeni tych lat zmieniła się Państwa firma?

Nie przesadzając mogę powiedzieć, że zmieniliśmy się na wszystkich płaszczyznach. Zaczynaliśmy od małego sklepu internetowego, by po 10 latach stać się największym graczem na rynku prezentów w formie przeżyć, posiadającym w swojej sieci sprzedaży 48 własnych punktów handlowych. Z kilkuosobowego zespołu wyrośliśmy na prężną organizację, z blisko 40 osobami w samej centrali. Będąc liderem rynku wiemy, że spoczywa na nas odpowiedzialność za rozwój całej branży.

A klienci? Czy ich wymagania są większe?

Wymagania Klientów są dziś zdecydowanie większe niż 10 lat temu, co nas niesamowicie cieszy, gdyż to właśnie wysoka jakość usług stanowi naszą główną przewagę konkurencyjną. Kładziemy ogromny nacisk na doświadczenie Klienta. Wiemy, że jedno potknięcie może sprawić, że Klient już do nas nigdy nie wróci. Z tego względu tak dużo uwagi poświęcamy doborowi odpowiednich Wykonawców, jakości oferowanych przez nich usług i szkoleniom z obsługi Klienta. Stąd nie dziwi nas fakt, że według naszych wewnętrznych statystyk, blisko 40 proc. kupujących dowiedziało się o Wyjątkowym Prezencie poprzez rekomendacje znajomych lub kupowało u nas wcześniej. To bardzo dużo, zwłaszcza że prezenty kupujemy zazwyczaj tylko kilka razy w roku.

Jak wzrosła liczba kupujących prezenty w formie przeżyć?

Liczba Klientów rośnie i jest to również dla nas bardzo pozytywnym sygnałem. Pod koniec tego roku będziemy mogli bez przesady powiedzieć, że spełniliśmy ponad pół miliona marzeń Polaków, a liczba kupujących w 2017 roku będzie ponad 10 razy większa niż jeszcze 5 lat temu, gdy otwieraliśmy swoje pierwsze punkty handlowe.

Na pewno także zmieniła się Państwa oferta.

To prawda. 10 lat temu oferta była niewielka. Polskie firmy z dystansem podchodziły do pomysłu sprzedaży swoich usług w postaci voucherów prezentowych. Nie widziały potencjału tej branży.

Od jakich pomysłów Państwo zaczynali?

Początkowo pierwszymi usługami były te oferowane przez firmy eventowe - gokarty, quady, paintball. W późniejszym okresie coraz więcej firm i branż otwierało się na współpracę z nami. Przekonywało ich dotarcie do nowego Klienta, którego sami nie byliby w stanie pozyskać. Przełom nastąpił, gdy otworzyliśmy swoje pierwsze wyspy handlowe w warszawskich galeriach. Wiele firm zrozumiało, że nigdy nie będą w stanie pozwolić sobie na własne stoisko w galerii i dostrzegli w nas nie tylko pośrednika, ale też potężne narzędzie marketingowe. Dziś nie tylko sprzedajemy oferty naszych Wykonawców, ale tworzymy z nimi nowe produkty, a także wprowadzamy na rynek własne oferty Przeżyć, których nikt w Polsce wcześniej nie miał możliwości doświadczyć.

Obecnie w Państwa ofercie znajduje się ponad 2000 pomysłów na oryginalne prezenty. Co sprzedaje się najchętniej i dlaczego?

Jednymi z najchętniej sprzedających się produktów są te, które sami wprowadzaliśmy na rynek, jak Kolacja w Ciemności, Walk in the Sky czy jazdy Ferrari po ulicach polskich miast. Wiąże się to z tym, że w większości były one odpowiedzią na istniejące zapotrzebowanie rynku. Na podstawie naszego doświadczenia wiedzieliśmy czego poszukują Klienci oraz jakie są trendy na zachodzie Europy. Dużą popularnością cieszy się również lot w tunelu aerodynamicznym. Wszystkie powyższe przeżycia są unikalne i proponują porządną dawkę emocji w przystępnej cenie, stąd ich duża popularność. Niezmiennie od 10 lat w czołówce są również wszystkie prezenty z kategorii HoReCa i SPA. Polki i Polacy coraz chętniej pozwalają sobie na chwile przyjemności lub wykwintne jedzenie w restauracji.

Czym charakteryzuje się dziś rynek oferujący prezenty w formie przeżyć?

Polski rynek prezentów w formie przeżyć nie jest jeszcze tak dojrzały jak ten na Zachodzie, jednak już teraz rysują się pomiędzy nimi dosyć duże różnice. Na naszym rynku większość sprzedaży generują pojedyncze oferty, jak np. skok ze spadochronem czy relaks w SPA. Tak na samym początku wyglądała cała nasza oferta i do tego przyzwyczaili się Klienci. Na Zachodzie sprzedaż pojedynczych ofert stanowi margines, a większość przychodów tamtejszych firm generowana jest poprzez tzw. boxy prezentowe, czyli pakiety tematyczne, z których obdarowany sam wybiera interesujące go przeżycie. Ponadto przez ostatnie parę lat przyzwyczailiśmy polskich konsumentów do zakupów przeżyć w galeriach handlowych, co jest unikalne w skali Europy. Wyjątkiem jest jedna firma na rynku niemieckim, która również od wielu lat rozwija koncepty handlowe w tamtejszych galeriach handlowych.

Rok 2017 jest przełomowy w kontekście rozwoju oraz nowych przedsięwzięć realizowanych przez Wyjątkowy Prezent. Uruchomili Państwo m.in. nową stronę internetową. Jakie udogodnienia wprowadzili Państwo dla Klientów?

Nowa strona internetowa jest faktycznie jednym z wielu przedsięwzięć, jakie udało nam się zrealizować w tym roku, ale chyba najbardziej widocznym dla naszych Klientów. Strona w nowej odsłonie jest łatwiejsza w nawigacji, bardziej przejrzysta i wizualnie lżejsza. Szybko dostrzegliśmy, że Klienci spędzają na niej więcej czasu, przeglądają większą liczbę ofert oraz, co najważniejsze, dokonują więcej zakupów.

W sprzedaży stacjonarnej postawili Państwo z kolei na niesztampowe koncepty, takie jak pop-up store i nowocześnie zaaranżowany sklep stacjonarny. Na czym polega wyjątkowość tych projektów?

Pop-up store w Galerii Sukcesja jest miejscem nie tylko sprzedaży Przeżyć. Daje nam możliwość pokazania czegoś więcej - gościła w nim już m.in. wystawa fotograficzna, dokumentująca podróż dwóch członków naszej firmy motocyklami przez Himalaje. Sklep w Galerii Północnej jest z kolei projektem absolutnie unikalnym na rynku. Oprócz technologii, która umożliwia Klientowi samodzielne dokonanie zakupu bez udziału sprzedawcy, znalazł się tam również pierwszy w Polsce symulator myśliwca F16, posiadający elementy wyposażenia pochodzące z prawdziwego myśliwca.

Wyspy handlowe, w oparciu o które rozwija się głównie sieć Wyjątkowy Prezent, są bardzo popularnym modelem sprzedaży. Czy uważa Pan, że i lepszą formą dotarcia do klienta niż salony stacjonarne?

Nie stawiamy wysp wyżej niż sklepów, jednak w przypadku naszej oferty oraz etapu rozwoju rynku, na jakim obecnie jesteśmy, lepiej spełniają swoją rolę. Są bardziej widoczne w pasażu, tańsze w produkcji i poprzez swoją konstrukcję pozwalają na aktywną pracę z Klientem. Mamy 5 lat doświadczenia ze sprzedażą na wyspach i wiemy, że robimy to dobrze. Co innego sklepy, których dopiero się uczymy - już teraz dostrzegamy szereg nowych możliwości, jakich nie dawały nam wyspy.

Kim jest Państwa klient?

Naszymi Klientami są nieco częściej kobiety, które poszukują prezentu spełniającego marzenie ich partnera. Panie starają się zaskakiwać, dłużej myślą nad wyborem prezentu i wcześniej zaczynają poszukiwania. Może to nieco stereotypowe, ale panowie zwykle zostawiają zakup prezentu na ostatnią chwilę.

Czy lojalni klienci mogą liczyć na jakieś specjalne promocje?

Od kilku lat mamy politykę dawania Klientowi wartości dodanej zamiast rabatu. Unikamy obniżek cenowych, bo wiemy, że na rozwijającym się rynku voucherowym mogłoby to mieć negatywny skutek na przyszłość. Nie chcemy uczyć Klienta, że wspaniałą pełnowartościową usługę może kupić ze zniżką. Tym odróżniamy się od portali z zakupami grupowymi. Dla lojalnych Klientów mamy jednak w opracowaniu program lojalnościowy, który obecnie testujemy w stolicy, a docelowo chcemy wdrożyć w całej Polsce.

Jakie są plany sieci Wyjątkowy Prezent?

Analizujemy rynek i wiemy, że jest jeszcze wiele lokalizacji w Polsce, które mogą być dla nas interesujące. Mamy  plany dotyczące dalszego rozwoju w największych aglomeracjach w Polsce, gdyż wielu właścicieli i zarządców galerii, w których wcześniej nie byliśmy obecni dostrzega potencjał we współpracy z nami. Klienci oczekują naszej oferty także w mniejszych miejscowościach, które dotychczas były poza naszym obszarem zainteresowania. Dlatego w 2018 roku z pewnością nasza sieć powiększy się o kolejne lokalizacje.

Czy możemy się także spodziewać nowych propozycji prezentów w formie przeżyć?

Oczywiście w naszych planach jest również rozwój obecnych produktów własnych i poszerzenie ich o kolejne lokalizacje i warianty ofert. Planujemy także wprowadzenie na rynek kilku zupełnie nowych, niespotykanych wcześniej na naszym rynku przeżyć. Ale o tym chcielibyśmy poinformować w momencie startu atrakcji, aby nie psuć niespodzianki Klientom.

Michał Kaleta, Dyrektor ds. Sprzedaży i Rozwoju w firmie Wyjątkowy Prezent

Od 2012 roku związany z firmą Wyjątkowy Prezent, gdzie przeszedł wiele szczebli kariery - począwszy od Specjalisty ds. Produktu, przez Kierownika Działu Rozwoju Produktu, aż do Dyrektora ds. Sprzedaży i Rozwoju. Podczas jego zwierzchnictwa nad produktem, oferta Wyjątkowych Prezentów powiększyła się o ponad 100 proc. Obecnie odpowiedzialny jest m.in. za ciągłe podwyższanie jakości usług oraz rozszerzenie sieci punktów handlowych. Ponadto odpowiada za implementację i koordynację projektów specjalnych, takich jak Dine in the Dark®.