W zależności od lokalizacji profilowane centra mogą mieć rację bytu. Oczywistym jest, że w większych miejscowościach, gdzie czas jest na wagę złota, tak stosowana profilaktyka profilowanego skupiska może mieć spore wzięcie. Można powiedzieć, że galerie handlowe w Unii Europejskiej są czymś na podobiznę profili budżetowych rejonów, w których się znajdują. Nie możemy porównywać Dalekiego Wschodu, szczególnie Chin i Indii, gdzie populacja w Indiach przekracza trzykrotnie populację w Europie. Ale możemy zaobserwować, jak owe trendy na dużych populacjach ludzi się sprawdzają - uważa Paweł Czarnecki, Właściciel, Członek Zarządu firmy Medler Sp. z o.o.
Myślę, że coraz częściej duże obiekty będą stawiały na relaks i rozrywkę rodzinną, której wciąż wszędzie brakuje. Widać to w szczególności w dni wolne od pracy. Cała Europa żyje tylko weekendami, ale nie zawsze ludzie mają możliwość podróżowania lub ruszenia się ze swojego miasta. Tak więc duże centra rozrywki, tak jak mamy to w Chinach i Stanach, mogą na nowo zawojować rynek. Era zakupów nie tyle się kończy, co potrzebuje urozmaicenia. Ludzie chcą mieć teraz wszystko w jednym miejscu.