Wojciech Normand, Deichmann: W najbliższych 5 latach będziemy otwierać ok. 15 sklepów rocznie

Redakcja Galeriehandlowe.pl

redakcja@galeriehandlowe.pl

2014-02-04 | 08:00
100 lat działalności w branży obuwniczej zobowiązuje. Nawet jeśli klient się zmienia i żąda butów na miarę największych projektantów za rozsądną cenę. Deichmann udowadnia, że wbrew pozorom tym wymaganiom można sprostać. O działalności firmy rozmawiamy z Wojciechem Normandem, wiceprezesem zarządu Deichmann-Obuwie Sp. z o.o.

W minionym roku marka Deichmann obchodziła 100. urodziny. Jak Państwo świętowali ten jubileusz?
Rzeczywiście w 2013 roku celebrowaliśmy sto lat istnienia firmy. W centrali rodzina Deichmann zaprosiła z tej okazji gości, w tym współpracowników, pracowników i przyjaciół firmy, do filharmonii w Essen. W Polsce z okazji urodzin firma prowadziła akcje promocyjne w sklepach oraz zagwarantowała fanom atrakcje na Facebooku.
W czym upatrują Państwo przyczyn tego sukcesu i tak długiej obecności na rynku?
Deichmann to firma rodzinna. Myślimy pokoleniami, a nie w kwartałami. Decydujące znaczenie dla sukcesu wydaje się mieć fakt, że rodzina Deichmann nigdy nie postrzegała zysku firmy jako celu samego w sobie. Wszyscy wierzymy, że musimy służyć ludziom, czyli głównie klientom, ale również pracownikom. Rodzina Deichmann pragnie także pomagać ludziom w potrzebie wykorzystując na ten cel dochody firmy. Wierzę, że właśnie takie myślenie zainspirowało nas wszystkich w szczególny sposób do realizacji firmowego celu. Oczywiście nasza koncentracja na potrzebach klienta nie zmieniła się od 100 lat: chcemy zaoferować naszym klientom modne buty w dobrej jakości w bardzo rozsądnej cenie.
Na czym dokładnie polega realizacja tej 100-letniej tradycji?
Od początku swej działalności firma Deichmann stawiała nacisk na produkcję dobrych jakościowo butów w przystępnej cenie. Założyciel firmy – Heinrich Deichmann zawsze  poszukiwał rozwiązań pomagających obniżać ceny produktów, takich jak chociażby maszyny do naprawy obuwia, które w pierwszych dekadach XX wieku były czymś niezwykłym. Do dziś firma utrzymuje tę tendencję dbając o stosunek ceny do jakości, a przy tym podążając za najnowszymi trendami mody.
Z czego wynikają tak korzystne ceny? Czy nie wpływa to na jakość oferowanych produktów?
Jesteśmy największym sprzedawcą obuwia w Europie. Posiadamy łącznie ponad 3300 sklepów w 23 krajach. Dlatego też buty, które sprzedajemy, są produkowane w bardzo dużych ilościach. Z tego względu możemy także oferować klientom bardzo rozsądne ceny. Do większości naszych produktów wdrożyliśmy integrację pionową zamówień. Oznacza to, że nie kupujemy jedynie z góry ustalonych wzorów i kolekcji. Projektanci i technicy z naszej firmy tworzą własne kolekcje według specyfikacji we współpracy z dostawcami z Europy i Azji. Współpracujemy z wybranymi dostawcami z 40 krajów, którzy spełniają nasze wymagania jakościowe i którzy z drugiej strony produkują niedrogie buty według norm społecznych naszego kodeksu postępowania. Ponadto, gdzie tylko jest to możliwe, wykorzystujemy zjawisko synergii, np. w marketingu i administracji.
W mediach dużo mówiło się ostatnio o produkcji odzieży i katastrofie fabryki w Bangladeszu.
Bangladesz odgrywa bardzo małą rolę w naszym biznesie. Pracujemy tam tylko z jednym partnerem, który wykonuje dla nas skóry w kontrolowanym procesie we własnej garbarni. Deichmann jest członkiem LWG (Leather Working Group) – grupy zrzeszającej różne marki, detalistów, wytwórców, producentów skóry i inne formy związane z produkcją skóry, które połączyły swoje siły. Razem opracowaliśmy wytyczne zapewniające utrzymanie wspólnych norm środowiskowych i audytów. Duża część garbarni już działa zgodnie z tymi normami. Celem LWG jest zagwarantowanie, by wszyscy garbarze, którzy pracują dla dostawców LWG, przechodzili audyty zgodnie z protokołem i normami opracowanymi przez grupę.
Gdzie zatem wytwarzane są produkty marki Deichmann?
Jako sprzedawca butów nie produkujemy ich w naszych fabrykach, ale kupujemy je od dostawców w około 40 krajach na całym świecie. Nasza firma towar kupuje u sprawdzonych i znanych partnerów głównie w Azji. Przestrzegając zasad Code of Conduct przedsiębiorstwo zobowiązuje się do stworzenia pracownikom dobrych warunków pracy w fabrykach. Najważniejsze dla nas kraje, w których dokonujemy zakupu butów nie skórzanych, to Chiny i Wietnam. Z kolei większość dostawców butów skórzanych to kraje Europy oraz Wietnam i Indie.
Produkty Deichmann to i buty i torebki, produkty zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn, i dla młodych i dla starszych. Dlaczego zdecydowali się Państwo na tak szeroką gamę produktów? Nie lepiej jest specjalizować się w jednej dziedzinie?
Firma Deichmann pragnie zaspokajać potrzeby całej rodziny. Oferujemy stylowe buty wysokiej jakości dostępne w przystępnych cenach dla wszystkich grup wiekowych. Oczywiście ma to sens, ponieważ klienci w każdej grupie wiekowej mogą znaleźć odpowiednie buty w naszych sklepach. Co więcej kobiety kochają kupować torby dopasowane do butów, a my im to umożliwiamy. Taki koncept realizujemy z sukcesem od 100 lat.
Czy znaleźli Państwo efektywny sposób, żeby prezentować tak szeroki asortyment na półkach sklepowych?
Nasza firma, jako pierwsza firma w Polsce, wprowadziła sklepy oparte na systemie "Rack Room". Charakterystyczną cechą tej koncepcji jest to, że buty - podzielone na sekcje: damska męska i dziecięca sportowe, sortowane według modeli - prezentowane są w parach w ich oryginalnym opakowaniu. Oznacza to, że cały asortyment znajduje się na sali sprzedaży - średnio kilkanaście tysięcy par butów w każdym sklepie. Klient łatwo sam orientuje się, czy dany model dostępny jest w interesującym go rozmiarze. Nie musi pytać sprzedawcy o inną parę lub inny kolor. Dzięki temu z łatwością możemy oferować tak szeroka gamę produktową.
No tak, ale podobnie działa już teraz Państwa największy konkurent w Polsce, marka CCC. Czy nie zagraża to Państwa pozycji rynkowej?
Biorąc pod uwagę ponad sto lat tradycji, Deichmann nie boi się nikogo. Co roku powiększamy rynki, ugruntowujemy pozycję. W Polsce działamy od ponad 15 lat. Posiadamy 230 sklepów i co roku otwieramy ok. 20 nowych. Oczywiście szanujemy konkurentów i respektujemy fakt, że liderem rynku pozostaje CCC. Cieszymy się, że konkurujemy z polską firmą i że odbywa się to z poszanowaniem praw innych uczestników rynku. Obserwujemy co robi CCC, ale i oni od lat obserwują nas.
A co sądzi Pan o multibrandach? Czy to dobre rozwiązanie w branży obuwniczej?
Sytuacja ekonomiczna w Polsce zachęca do tworzenia sieci multibrandowych, udostępniających klientom pod jednym szyldem wiele znanych marek. Tak jest też w naszym przypadku. Klienci sieci Deichmann mogą w sklepach nabyć obuwie tak znanych marek jak adidas czy PUMA. Uważamy, ze jest to bardzo dobre rozwiązanie.
À propos markowego obuwia sportowego, które w salonach Deichmann jest znacznie tańsze niż w innych punktach sprzedaży. Jak to możliwe?
Ze względu na duży wolumen sprzedaży znane marki sportowe jak adidas, czy PUMA produkują modele specjalnie na zamówienie firmy Deichmann. Duże zamówienia pozwalają na uzyskanie atrakcyjnych cen.
W ostatnich latach z dynamicznego rozwoju w Polsce zrezygnowały jednak takie firmy jak Bata czy Humanic. Jakie mogą być tego przyczyny?
To właśnie pokazuje, jak trudny jest polski rynek obuwia. W bieżącym roku sytuacja na rynku obuwniczym ustabilizowała się, a Bata i Humanic wstrzymały wycofywanie się z rynku, ograniczając się do kilku - kilkunastu lokalizacji. 
Pojawiły się za to nowe marki, takie jak Centro czy Kari, które oferują produkty z półki cenowej zbliżonej do marki Deichmann. Jak Pana zdaniem wpłynęło to na polski rynek obuwniczy? Czy są poważną konkurencją dla marki Deichmann?
Po dynamicznym wkroczeniu na nasz rynek marek Centro i Kari, które posiadają rosyjski rodowód w bieżącym roku sytuacja na rynku obuwniczym ustabilizowała się. Nowe marki, a szczególnie Centro, poważnie ograniczyły tempo ekspansji. O tym jaką rolę odegrają na rynku na tym etapie trudno prognozować.
A jaką rolę odegra Deichmann?
W 2013 roku firma otworzyła w Polsce łącznie 26 sklepów. Nasza sieć wypełnia już dość szczelnie terytorium kraju. Liczymy więc, że w najbliższych 5 latach będziemy otwierać średnio ok. 15 sklepów rocznie. Na przyszły rok zaplanowaliśmy 18 otwarć. To rynek pokazuje nam możliwości jakie mamy - znamy przecież plany otwarć obiektów handlowych na najbliższe 3-4 lata. Nasze inwestycje polegają też na przebudowie sklepów i dostosowaniu ich do najnowszych trendów.
Czego można Państwu życzyć na kolejne 100 lat działalności?
Przede wszystkim dalszego rozwoju sieci byśmy mogli jak największej liczbie klientów oferować dobre jakościowo buty w przystępnych cenach. Zależy nam także na dalszym rozwoju naszych pracowników oraz naszej fundacji Wortundtat.
Tagi:
Oceń artykuł:

Wojciech Normand, Deichmann: W najbliższych 5 latach będziemy otwierać ok. 15 sklepów rocznie

Polityka Prywatności
  1. Serwis nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies.
  2. Pliki cookies (tzw. „ciasteczka”) stanowią dane informatyczne, w szczególności pliki tekstowe, które przechowywane są w urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu i przeznaczone są do korzystania ze stron internetowych Serwisu. Cookies zazwyczaj zawierają nazwę strony internetowej, z której pochodzą, czas przechowywania ich na urządzeniu końcowym oraz unikalny numer.
  3. Podmiotem zamieszczającym na urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu pliki cookies oraz uzyskującym do nich dostęp jest operator Serwisu.
  4. Pliki cookies wykorzystywane są w celu:
  5. dostosowania zawartości stron internetowych Serwisu do preferencji Użytkownika oraz optymalizacji korzystania ze stron internetowych; w szczególności pliki te pozwalają rozpoznać urządzenie Użytkownika Serwisu i odpowiednio wyświetlić stronę internetową, dostosowaną do jego indywidualnych potrzeb;
  6. tworzenia statystyk, które pomagają zrozumieć, w jaki sposób Użytkownicy Serwisu korzystają ze stron internetowych, co umożliwia ulepszanie ich struktury i zawartości;
  7. utrzymanie sesji Użytkownika Serwisu (po zalogowaniu), dzięki której Użytkownik nie musi na każdej podstronie Serwisu ponownie wpisywać loginu i hasła;
  8. W ramach Serwisu stosowane są następujące rodzaje plików cookies:
  9. „niezbędne” pliki cookies, umożliwiające korzystanie z usług dostępnych w ramach Serwisu, np. uwierzytelniające pliki cookies wykorzystywane do usług wymagających uwierzytelniania w ramach Serwisu;
  10. pliki cookies służące do zapewnienia bezpieczeństwa, np. wykorzystywane do wykrywania nadużyć w zakresie uwierzytelniania w ramach Serwisu;
  11. „wydajnościowe” pliki cookies, umożliwiające zbieranie informacji o sposobie korzystania ze stron internetowych Serwisu;
  12. „funkcjonalne” pliki cookies, umożliwiające „zapamiętanie” wybranych przez Użytkownika ustawień i personalizację interfejsu Użytkownika, np. w zakresie wybranego języka lub regionu, z którego pochodzi Użytkownik, rozmiaru czcionki, wyglądu strony internetowej itp.;
  13. „reklamowe” pliki cookies, umożliwiające dostarczanie Użytkownikom treści reklamowych bardziej dostosowanych do ich zainteresowań.
  14. W wielu przypadkach oprogramowanie służące do przeglądania stron internetowych (przeglądarka internetowa) domyślnie dopuszcza przechowywanie plików cookies w urządzeniu końcowym Użytkownika. Użytkownicy Serwisu mogą dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących plików cookies. Ustawienia te mogą zostać zmienione w szczególności w taki sposób, aby blokować automatyczną obsługę plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej bądź informować o ich każdorazowym zamieszczeniu w urządzeniu Użytkownika Serwisu. Szczegółowe informacje o możliwości i sposobach obsługi plików cookies dostępne są w ustawieniach oprogramowania (przeglądarki internetowej).
  15. Operator Serwisu informuje, że ograniczenia stosowania plików cookies mogą wpłynąć na niektóre funkcjonalności dostępne na stronach internetowych Serwisu.
  16. Pliki cookies zamieszczane w urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu i wykorzystywane mogą być również przez współpracujących z operatorem Serwisu reklamodawców oraz partnerów.
  17. Więcej informacji na temat plików cookies znajdziesz pod adresem http://wszystkoociasteczkach.pl/ lub w sekcji „Pomoc” w menu przeglądarki internetowej.