Jedno z największych centrów handlowych na Bliskim Wschodzie - Majid al Futtaim - zaskoczyło ostatnio ogłaszając, że rekrutuje inżynierów, analityków danych, naukowców i tłumaczy. Wszystko po to, by lepiej analizować potrzeby klientów i dane dotyczące zakupów oraz dostosowywać do nich ofertę.
Wygląda na to, że niedługo działy marketingu dużych sieci handlowych będą wspierane przez specjalistów: informatyków, analityków i przedstawiciieli środowisk naukowych. Tak już jest w jednym z największych centrów w krajach arabskich. Majid Al Futtaim to właściciel największych galerii w Emiratach Arabskich czy Egipcie, który łącznie ma 19 tego typu obiektów. Okazuje się, że firmie opłaca się zatrudniać sztab naukowców, którzy analizują dane dotyczące sprzedaży, natężenia ruchu czy innych zachowań konsumenckich. Celem jest jeszcze bardziej spersonalizowana usługa.
Inwestycja w zaawansowaną technologię analityczną ma pozwalać przewidzieć ruchy klientów i dostarczyć rozwiązań idealnie skrojonych do ich potrzeb. Aby tego dokonać znaczny nacisk kładzie się na gromadzenie i przetwarzanie danych. W głównej siedzibie firmy w Dubaju powstała też School of Analytics and Technology. Szkoła prowadzi programy edukacyjne, które mają pomóc pracownikom zrozumieć, jaki potencjał tkwi w zgromadzonych danych. Szkoli się również wybranych członków załogi na „tłumaczy”, którzy będą przekładali język liczb na analizy, przydatne w handlu. Ośrodek naucza w ramach 4 modułów związanych z gromadzeniem, porządkowaniem, przetwarzaniem i oceną danych.
Dodatkowo w programach mogą uczestniczyć pracownicy z innych działów, ponieważ taka wiedza może się przydać w zagadnieniach związanych z cyberbezpieczeństwem, aktywnością w internecie czy AI. Z tego programu skorzystać może każdy z 39 tys. pracowników firmy. Wśród wykładowców znajdzie się m.in. Billy Beane, który był inspiracją dla filmu „Moneyball”. To on stoi za rewolucyjnym systemem analizy danych, który pozwolił skutecznie obstawiać wyniki meczów baseballowych.