Po ponad dekadzie terminal pociągu Eurostar w Waterloo w Londynie znowu zostanie otwarty. Od 2021 roku będzie się tam mieściło centrum handlowe.
Z dworca Waterloo od 1994 roku do zamknięcia w 2007 odjeżdżały dalekobieżne pociągi na Kontynent. Następnie tę funkcję przejęła stacja St. Pancras International. Stary dworzec niszczał, aż pojawił się pomysł, by wysokie i przepastne wnętrza przerobić na centrum handlowe. Na trzech piętrach znajdzie się 40 przeszklonych sklepów wzdłuż ulicy Waterloo Curve i kilkanaście lokali gastronomicznych.
Duży potencjał w turystach i pasażerach
Za projekt odpowiada firma deweloperska London and Continental Railways, która wcześniej stała za nadaniem handlowego charakteru stacji St. Pancras. Ostatni pociąg odjechał stąd ponad 10 lat temu, a pierwotnie za projektem dworca stał Nicholas Grimshaw. Do tej części miasta rocznie przybywa ok. 20 mln turystów, co razem z mieszkańcami ma dać duży potencjalny rynek dla firm zainteresowanych najmem lokali na Waterloo. Na nowo ma być też otwarty dworzec, obsługujący ok. 100 mln pasażerów rocznie.
Budowa za 60 mln funtów
Pomysł budowy centrum po raz pierwszy padł w 2016 roku; wtedy też zostały wydane pozwolenia. Koszty szacowano wówczas na około 60 mln funtów, a całą przebudowę starego dworca – na 200 mln funtów. To kolejny już na świecie projekt, który łączy kilka funkcji. Coraz częściej centrami handlowymi stają się lotniska, porty czy dworce, by podróżni stali się jednocześnie klientami, korzystając z wygody, jaką dają umieszczone na miejscu sklepy. Na razie na Waterloo London ponownie uruchomiono dwa perony, z których dojechać można do miast w południowej Anglii. W ciągu najbliższych miesięcy do użytku zostaną oddane kolejne dwa. Wiosną 2021 podróżni będą już mogli zrobić zakupy w galerii handlowej na dworcu.