Jedna z amerykańskich pracowni architektonicznych ma pomysł na wykorzystanie w przyszłości upadających shopping malli. Ich zdaniem wystarczy dobudowanie portu dla dronów, aby galerie handlowe mogły zacząć oferować dostarczanie towarów tego samego dnia do domu klienta, a tym samym skuteczniej rywalizować z internetową konkurencją.
Pomysł brzmi fantastycznie i w dodatku nie jest aż tak bardzo nierzeczywisty. Już teraz dostarczanie towarów dronami testuje Amazon. Niewykluczone, że taki transport może być dobrą odpowiedzią na coraz bardziej zakorkowane miasta.
Odpowiedź na dzisiejsze problemy
Zdaniem pracowni architektonicznej CallisonRTKL może być to dobry kierunek, który pozwoli amerykańskim galeriom handlowym przetrwać ciężkie czasy. Jak tłumaczyli autorzy projektu zainspirował ich przypadek obiektu handlowego Six Flags Mall w Arlington w Teksasie, który ostatnio utracił kluczowych najemców i ma zostać wyburzony.
Według architektów warto zostawić ściany zewnętrzne obiektu i stworzyć w nim magazyn na wzór tych, jakie mają dziś duże sklepy internetowe. Następnie wystarczy dobudować na dachu port dla dronów, by pracownicy mogli przygotowywać i wysyłać paczki z towarami z różnych sklepów. Dzięki temu klienci nawet z okolicznych miast mogą dostać zakupy do domu jeszcze tego samego dnia. Rozwiązanie jest szybkie i wygodne. Port mógłby również służyć bezpośrednio firmom takim, jak Amazon na zasadzie kuriera na wynajem.
Powstały już pierwsze analizy na temat transportu towarów dronami. Według jednej z nich, autorstwa Deutche Banku, dla dużych sprzedawców byłaby to oszczędność ok. połowy kosztów, w stosunku do obecnych sposobów dostawy.