W centrum handlowym w Luksemburgu powstaje "Auchan przyszłości". Odwiedzający będą tam chodzić nie tylko na zakupy, ale też na obiad, drinka, do dietetyka czy na koncert. Wszystko to w supermarkecie!
W wielu krajach Europy supermarkety mają problemy, wypierane przez mniejsze dyskonty i sklepy sieciowe. Auchan wypróbowuje właśnie sposób, by mimo dużych rozmiarów skutecznie przyciągnąć klientów. Sklep mieści się w centrum handlowym Cloche d'Or w Luksemburgu, mieszczącym 130 sklepów i 20 lokali gastronomicznych. Całość należy do firmy Ceetrus, która z kolei wchodzi w skład konglomeratu Auchan. To właśnie supermarket pod tym logo zajmie sporą część kompleksu o powierzchni 75 tys. m kw.
Nowy typ supermarketu
W nowym Auchan ma być inaczej niż w marketach znanych do tej pory. Projektanci zdają sobie sprawę, że krążenie po labiryncie alejek nie jest już atrakcyjne. Dlatego w markecie znajdzie się miejsce, w którym można coś zjeść czy wypić. Będzie też można wziąć udział w koncercie czy imprezie, skorzystać z porad dietetyka czy coacha sportowego. Na sklep składają się trzy główne strefy: z jedzeniem, zdrowotno-kosmetyczna i domowa. Co ciekawe, zrezygnowano z książek i mody na rzecz żywności, której wybór ma obejmować duży dział żywności ekologicznej i alkoholowo-winiarski. Będzie można też hodować zioła w kąciku ogrodniczym.
Głównie nastawiony na turystów
Do marketu da się wejść z każdej strony centrum handlowego: ma cztery wejścia i pięć wyjść. Po zakupach będzie można na miejscu naprawić czy przerobić część zakupionych sprzętów. Szef Auchan w tym regionie stwierdził w wywiadzie dla Retail Detail, że tworząc market, kierowano się wizją przyszłości i starano się nadążyć za zmieniającymi się potrzebami klientów. Tych ma być w nowym Auchan 2,6 mln w ciągu najbliższych trzech lat – głównie będą to turyści z Belgii, Francji i Niemiec.