10 fantastycznych formacji kabaretowych i topowych stand-up’ów, charyzmatyczny prowadzący i obietnica 10 godzin nieprzerwanego śmiechu – tak w dużym skrócie wygląda zapowiedź kolejnej, 2. już edycji Fun Festivalu w Galerii Katowickiej.
Niecodzienne wydarzenie, które po raz pierwszy gościło w Galerii Katowickiej we wrześniu 2016, już niebawem będzie miało swoją kolejną odsłonę. 11-12 lutego oraz 18-19 lutego to daty, które sympatycy dobrej rozrywki powinni wpisać w swoje kalendarze, gdyż - zupełnie za darmo - zobaczyć będzie można najlepsze polskie formacje znane z telewizji i największych wydarzeń kabaretowych. Dla porównania: bilet na występ pojedynczego kabaretu tej klasy to koszt kilkudziesięciu złotych. W Galerii Katowickiej wystąpi ich aż dziesięć.
Na jednej scenie, zlokalizowanej wewnątrz Galerii Katowickiej na poziomie 0, pomiędzy sklepami Peek & Cloppenburg oraz RTV Euro AGD, będzie można zobaczyć jedne z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych formacji kabaretowych i artystów. Całą imprezę poprowadzi Marcin Zbigniew Wojciech – komik, kabareciarz, stand-up’er, a przede wszystkim - żywioł sceniczny, gwarantujący doskonałą zabawę.
11 lutego: Tomasz Nowaczyk, kabaret PUK, Piotr Bałtroczyk
Fun Festiwal rozpocznie się w sobotę, 11 lutego. Na rozgrzewkę i dobry początek, o 15.00, na scenie wystąpi Tomasz Nowaczyk. Ma opinię jednego z najbardziej energetycznych komików, który przed publicznością daje z siebie wszystko i jeszcze więcej. Tuż po nim, o 17.00, na scenę wkroczy Kabaret PUK, łączący dynamizm kabaretu z teatralną formą oraz dbałością o szczegóły. Artyści, w charakterystyczny dla siebie sposób, będą bawić publiczność czarnym humorem, nawiążą też do codziennych problemów czy tematyki obyczajowej. Wieczór zakończy występ Piotra Bałtroczyka.
12 lutego: Łowcy.B, Andrzej Grabowski
Niedzielną zabawę rozpocznie o 16.00 kabaret Łowcy.B. Ta znana od ponad 10 lat formacja nie przestaje bawić i zadziwiać kolejnymi poziomami i dawkami humoru - ich skecze, jak sami piszą, to pomieszanie absurdu z terapią nerwic, a wszystko w atmosferze radosnej nieprzewidywalności. Zaraz po nich, o 18.00, na scenę wejdzie Andrzej Grabowski, który, wcielając się w różne postacie, zaprezentuje program złożony z tekstów znanych, lubianych oraz nowych.
18 lutego: Kabaret Chyba, Kabaret Skeczów Męczących oraz Tomasz Biskup
Już o 15.00 na scenie w Galerii Katowickiej zobaczymy Kabaret Chyba, silne męskie osobowości, mistrzów inteligentnego humoru, ciętego języka i doskonałej interakcji z publicznością. Tuż po nich, z właściwym sobie luzem scenicznym i umiejętnością dotarcia do każdego, nawet najbardziej ponurego widza, wystąpi jeden z najpopularniejszych polskich kabaretów, znany również jako KSM, czyli Kabaret Skeczów Męczących. Sobotni program zakończy Jego Eminencja Tomasz Biskup, stand-up’er, kabareciarz, który mówi o sobie, że uśmiecha się rzadziej, niż deszcz pada na pustyni Gobi – a mimo to potrafi być śmieszny, o czym można będzie przekonać się od godz. 18.00.
19 lutego: Grzegorz Halama, Formacja Chatelet
Ostatni dzień Fun Festivalu w Galerii Katowickiej rozpocznie się o 16.00 od występu Grzegorza Halamy – człowieka wielu zalet i talentów, komika, aktora komediowego, filmowego i teatralnego, parodysty i muzyka, znanego ze świetnego poczucia humoru i własnego stylu. Całe wydarzenie zakończy Formacja Chatelet, damsko – męskie trio, niepoprawni optymiści i wieczni buntownicy – ciągle wierzący, że poprzez śmiech zmienią świat, co robią już od kilkunastu lat.
– Pierwsza edycja Fun Festivalu i olbrzymia, ponad 140-tysięczna frekwencja w Galerii w tych dniach, utwierdziła nas w przekonaniu, że kabaret i stand-up jest naszą narodową rozrywką: kochamy się śmiać. Po raz kolejny postanowiliśmy więc zaoferować odwiedzającym nas mieszkańcom Śląska 2 weekendy fantastycznej zabawy. Zaprosiliśmy topowych artystów kabaretu i stand up’u, związanych z polską sceną kabaretową i znanych z różnych stacji telewizyjnych, przeglądów czy nocy kabaretowych. Na ich występy bilety rozchodzą się błyskawicznie, bywają problemy z odstępnością, dlatego oferujemy odwiedzającym nas wyśmienitą rozrywkę, za którą nie będą musieli płacić – mówi Dawid Prymas, rzecznik prasowy Galerii Katowickiej.
