Aktor jest zachwycony nadzwyczajnymi umiejętnościami uczestników programu „The Brain. Genialny umysł”. Twierdzi, że w każdym odcinku zadziwiają go możliwości ludzkiego umysłu.
„The Brain. Genialny umysł” to nowy program telewizji Polsat, którego uczestnicy odznaczają się nieprzeciętnymi zdolnościami umysłowymi. Są wśród nich osoby o wybitnej pamięci, zdolnościach matematycznych lub niezwykle rozwiniętych zmysłach powonienia bądź słuchu. Gospodarzem programu jest znany dziennikarz sportowy Jerzy Mielewski, w jury zasiadają natomiast Cezary Żak, Anita Sokołowska, Mariusz Pudzianowski i dr Mateusz Gola.
– Cechą charakterystyczną jest wielka ciekawość. Oglądamy tych ludzi i otwieramy coraz szerzej oczy, co potrafi ludzki mózg. Mam nadzieję, że będę oglądał jeszcze wiele razy i robił zdziwioną minę – mówi Cezary Żak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
W każdym z ośmiu zaplanowanych odcinków występuje pięciu zawodników. Zwycięzca odcinka otrzymuje nagrodę pieniężną. O tym, kto wygrywa, decyduje nie tylko jury, lecz także zgromadzona w studiu publiczność. Dlatego Cezary Żak nie obawia się odpowiedzialności związanej z funkcją jurora.
– To nie ode mnie zależy ich wynik, tak naprawdę publiczność w studiu decyduje o tym, kto wygrał, ja mogę tylko podpowiadać – mówi aktor.
Zaangażowanie na planie programu „The Brain. Genialny umysł” nie oznacza, że Cezary Żak ograniczył pracę aktora. Wciąż współpracuje z kilkoma warszawskimi teatrami, m.in. Och-Teatrem, gdzie występuje w spektaklu „Zemsta”. Gra także w kilku przedstawieniach wyjazdowych, z którymi podróżuje po całej Polsce.
– Teraz jest nowa premiera w Teatrze 6. piętro – „Ożenek”, bardzo liczę na to przedstawienie, bo to jest arcydzieło literackie – mówi Cezary Żak.
Liczne badania pokazują, że Polacy coraz chętniej korzystają z ambitnej rozrywki, m.in. teatru. Według sondażu marki Groupon 50 proc. Polaków uważa, że teatr rozwija i poszerza horyzonty, a 28 proc. ogląda spektakle kilka razy w roku. W przypadku wielu teatrów bilety wyprzedawane są na wiele tygodni przed przedstawieniem. Zdaniem Cezarego Żaka Polacy mogą w ten sposób poszukiwać nowych form obcowania ze sztuką.
– Może ludzie się trochę znudzili telewizją, może chcą zobaczyć aktora na żywo, może chcą zobaczyć swoich ulubieńców serialowych na żywo, pewnie wszystko na raz – mówi aktor.
Cezary Żak twierdzi, że ma dużo szczęścia, gra bowiem w spektaklach cieszących się dużą popularnością. Występuje więc przed pełną widownią, zarówno w Warszawie, jak i w mniejszych miejscowościach.